Torres wyrzucił Real z Pucharu Króla. "W drużynie Ancelottiego objawił się brak zbilansowania"

Real Madryt poza Pucharem Króla. W rewanżowym meczu 1/8 finału zespół Carlo Ancelottiego co prawda zremisował z Atletico 2:2, lecz w dwumeczu lepsi okazali się gracze z Vicente Calderon. Dwa gole dla podopiecznych Diego Simeone strzelił powracający do Madrytu Fernando Torres. - On wczoraj wspiął się na szczyt. Nie sądziłem, że dojdzie do takiej sytuacji. Pytanie, jak długo na nim pozostanie - powiedział Leszek Orłowski. Zdaniem eksperta nc+ problemem "Królewskich" jest brak bilansu między formacjami. - Kluczowy w meczu derbowym był brak typowego defensywnego pomocnika. Do tego świetna obrona rozegrała fatalne zawody - przyznał Orłowski.

Komentarze (0)