Coraz bliżej daty, od której na stadionach w Polsce mieliby się pojawić pierwsi kibice. Jednak w ostatnich dniach padają rekordy nowych zakażeń w naszym kraju. Czy powrót widzów jest bezpieczny? - Jeśli kibice będą siedzieć w odpowiednich odległościach, na wolnej przestrzeni, to myślę, że jest to przemyślane i przeliczone. Natomiast tłum będzie siedział na jednej trybunie, wrzeszczał, pił i palił, to ja sobie tego nie wyobrażam. Wszyscy będą naszymi pacjentami. Szczególnie starsi, bo młodym się nic nie stanie - uważa profesor Krzysztof Simon. Jednocześnie zaznacza: - Odradzam wszystkich imprez masowych, gdzie dochodzi do bliskich kontaktów z ludźmi. Będę to robił, dopóki nie będzie szczepionki, a epidemia będzie trwać.