Legenda piłki ręcznej kończy karierę. Tym razem nieodwołalnie

Zmiana na ławce Azotów. Były reprezentant wraca do Puław

W europejskiej piłce ręcznej kończy się epoka. Macedończyk przez ostatnie 20 lat był jednym z najlepszych strzelców kontynentu, przekroczył 1000 bramek w Lidze Mistrzów, grał dla największych w Europie (Veszprem, Ciudad Real, Atletico Madryt, Barcelona), zdobywał wszelakie indywidualne wyróżnienia. W karierze nie udało mu się tylko doprowadzać swojej kadry do światowej czołówki.

Właściwie odkąd Kirył Łazarow w 2017 roku związał się z Nantes, często spekulowano o zakończeniu przez niego kariery. Weteran prezentował jednak znakomitą formę fizyczną i przedłużał kontrakty z francuskim zespołem.

W końcu uznał, że jego czas minął i ogłosił swoją decyzję na konferencji prasowej. Już wcześniej dawał do zrozumienia, że sezon 2021/22 będzie jego ostatnim, chociażby po wygranych meczach el. MŚ 2023 zapowiedział, że podczas turnieju niemal na pewno będzie pomagać kadrze jedynie na ławce. Łazarow od kilku miesięcy jest bowiem grającym selekcjonerem reprezentacji.

Nantes od dłuższego czasu rozgląda się za jego następcą, ale nie będzie nim typowany do tej roli Serb Milan Milić, który związał się z RK PPD Zagrzeb. Legendę zastąpi Jorge Maqueda oraz Linus Persson, a w 2024 roku do Nantes może dołączyć jeszcze Julien Bos z Montpellier.

ZOBACZ:
Kolejny transfer Piotrcovii

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gdy większość z was smacznie spała, Pudzianowski robił to!