Paryżanie w Lanxess Arenie nie zagrają - ich droga do Kolonii zakończyła się w ćwierćfinale. Po dwóch niezwykle emocjonujących starciach szczypiorniści PSG zostali pokonani przez THW Kiel. To nie zmienia jednak faktu, że za obrotowym francuskiego zespołu znakomity sezon - na jego zakończenie Polak został wybrany do Drużyny Gwiazd 2021/2022. To wielkie wyróżnienie. Kołowy jest jedynym zawodnikiem swojej ekipy, który w tym sezonie został wyróżniony przez Europejską Federację Piłki Ręcznej.
Syprzak ma za sobą rekordowy sezon w Lidze Mistrzów, rzucił 86 bramek (jego poprzedni rekord to 51 trafień), ale co najważniejsze - był regularny przez całe rozgrywki, jego forma była niezwykle stabilna i był pewnym punktem swojej ekipy.
Przed rozpoczęciem Final Four Ligi Mistrzów 30-letni obrotowy zajmuje trzecie miejsce w rankingu najskuteczniejszych zawodników. Wyprzedzają go jedynie Dika Mem (90 trafień) oraz Felix Claar (88 trafień). To nietypowy dorobek jak na obrotowego. Kamil Syprzak jednak systematycznie przez cały sezon dorzucał kolejne trafienia. Mocno dał się we znaki przede wszystkim FC Porto - w dwumeczu Portugalczycy stracili przez niego aż siedemnaście goli.
Prawdziwy popis dał jednak w starciu z Aalborgiem - Duńczycy po jego trafieniach wyjmowali piłkę z siatki aż dwanaście razy.
Oprócz świetnych występów w Lidze Mistrzów Syprzak zdobył mistrzostwo i puchar kraju. Został wybrany najlepszym obrotowym we Francji, a w dwudziestu siedmiu ligowych starciach rzucił aż 149 bramek. Nic dziwnego, że po tak udanym roku postanowił przedłużyć kontrakt z PSG o kolejne lata. Polak zostanie we francuskiej stolicy do 2025 roku.
ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Thomsen, Pludra i Bellego gośćmi Musiała