Macedończycy już w poprzednim sezonie igrali z losem i rzutem na taśmę po wpłaceniu miliona euro depozytu zostali dopuszczeni do rozgrywek.
Dwukrotny zwycięzca Ligi Mistrzów jako mistrz Macedonii miał pewne miejsce w fazie grupowej, ale wobec zawirowań finansowych i zaległości związanych z opłacaniem zawodników, Komisja Wykonawcza EHF postanowiła o niedopuszczeniu Vardaru Skopje do tych rozgrywek w sezonie 2022/23. W macedońskiej drużynie występuje reprezentant Polski, Jan Czuwara. Odejście z Vardaru zapowiedział trener David Davis.
Na tej sytuacji może skorzystać wicemistrz Polski, Orlen Wisła Płock. Nafciarze w poprzednim tygodniu złożyli wniosek o "dziką kartę" na grę w elitarnych rozgrywkach. Komplet uczestników poznamy do końca czerwca.
1 lipca zaplanowano bowiem losowanie fazy grupowej. Na chwilę obecną pewnymi gry w Lidze Mistrzów są: Łomża Vive Kielce, FC Barcelona, SC Magdeburg (z Piotrem Chrapkowskim), THW Kiel, Paris Saint-Germain (z Kamilem Syprzakiem), Pick Szeged, GOG Svendborg, FC Porto i Dinamo Bukareszt. W fazie grupowej zagra 16 drużyn podzielonych na dwie grupy. Trofeum będzie bronić FC Barcelona, która w tegorocznym Final4 po rzutach karnych pokonała Łomżę Vive Kielce 37:35.
Czytaj także:
Przez łzy trudno dostrzec sukces
Historyczna zmiana w Łomży Vive Kielce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wchodziła pod kosz i nagle... Coś niesamowitego!