Nedim Remili jest zdrowy i gotowy do gry po MŚ 2023, ale prawdopodobnie nie założy już kieleckiego trykotu. Od kilku dni Industria Kielce dobija bowiem targu z Węgrami. Kwota transferu nie jest znana, ale mówi się, że Telekom Veszprem jest w stanie wyłożyć duże pieniądze za Francuza. Odstępne ma pomóc przetrwać kielczanom do końca sezonu 2022/23. Mistrzowie Polski nadal nie znaleźli sponsora, który zapewniłby finansowanie na poziomie browaru Van Pur (10 mln).
W Kielcach chyba już wszyscy pogodzili się ze stratą Remiliego, zwłaszcza że Veszprem jest pod ścianą, do końca sezonu zostało na prawym rozegraniu z niedoświadczonym Zoranem Iliciem. Egipcjanin Omar Yahia doznał poważnej kontuzji stawu kolanowego i ma sezon 2022/23 z głowy.
Francuski prawy rozgrywający - jeden z najlepszych zawodników niedawno zakończonych MŚ - zostanie w Kielcach, podobnie jak kontuzjowany Michał Olejniczak. Kadrowicz leczy przeciążeniowy uraz kolana, jaki odezwał się w trakcie czempionatu. Lista kontuzjowanych jest zresztą całkiem pokaźna. Do końca sezonu nie zagrają Cezary Surgiel, Paweł Paczkowski i Haukur Thrastarson (wszyscy kolano), krótsze przerwy czekają Benoit Kounkouda i Damiana Domagałę.
Mecz z THW Kiel w czwartek, 9 lutego. Zwycięstwo może oznaczać duży krok ku ćwierćfinałowi Ligi Mistrzów.
ZOBACZ:
Wiadomo, kto przejmie kadrę
W Turcji zaginęli sportowcy
ZOBACZ WIDEO: Z pierwszej Piłki #29. Lewandowski z mistrzostwem Hiszpanii? "To będzie miało gigantyczne znaczenie"