Rozpoczynamy rundę rewanżową - zapowiedź meczu AS-BAU Śląsk Wrocław - Traveland Społem Olsztyn

Przed AS-BAU Śląskiem Wrocław kolejny ważny sprawdzian. Po przekonującym zwycięstwie nad Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski, podopiecznym Tadeusza Jednoroga przyjdzie zmierzyć się z Travelandem Społem Olsztyn. Trudno jednoznacznie wskazać faworyta czwartkowego pojedynku, wrocławianie co prawda mogą pochwalić się dobrą serią czterech wygranych z rzędu, jednak goście z Warmii również nie zaznali smaku porażki w trzech ostatnich spotkaniach.

Mimo plagi kontuzji (do kontuzjowanych Wojciecha Jedziniaka i Tomasza Sadowskiego dołączył po ostatnim meczu Mateusz Frąszczak) atmosfera w zespole z Dolnego Śląska jest dobra. - Nie myślimy o tym, że zagramy w okrojonym składzie, skupiamy się na przygotowaniach do meczu. - przekonuje jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Śląska, Grzegorz Garbacz. Wtóruje mu Piotr Swat: - Bardzo szkoda Mateusza Frąszczaka, ale z drugiej strony do składu powraca Mariusz Gujski. Rąk nie załamuje również szkoleniowiec beniaminka. - Nastawienie bojowe. - krótko podsumowuje Tadeusz Jednoróg.

Wrocławian można śmiało nazwać mianem "mistrzów" spotkań derbowych. Śląsk dość niespodziewanie pokonał na wyjeździe Chrobrego Głogów i Zagłębie Lubin. Ponadto pozostaje niepokonany w kolejnych trzech spotkaniach we własnej hali. To wszystko sprawia, że podopiecznym trenera Jednoroga daje się minimalnie więcej szans na zwycięstwo w czwartkowym starciu.

Z kolei z drugiej strony Traveland zajmuje czwarte miejsce w tabeli. W ostatnich trzech pojedynkach zanotował 5 punktów, ale za rywali miał zespoły z nieco niższej ligowej półki. Olsztynianie pokonali na wyjeździe AZS AWFiS Gdańsk, zremisowali na własnym parkiecie z Azotami Puławy i pokonali w Zabrzu Powen. Nie należy jednak zapominać, że Traveland to drużyna zdecydowanie bardziej doświadczona od Śląska. W zeszłym sezonie szczypiorniści z Warmii po rundzie zasadniczej zajmowali trzecią lokatę, a sezon ostatecznie skończyli na piątym miejscu.

Najgroźniejszymi "żądłami" ekipy prowadzonej przez Krzysztofa KisielaPiotr Frelek oraz Marek Boneczko. Zawodnicy ci mieli okazję występować w reprezentacji Polski, a nie trzeba przypominać, że Frelek był jednym z najskuteczniejszych zawodników poprzedniego sezonu Ekstraklasy.

W pierwszym spotkaniu tych zespołów w Olsztynie, Traveland w pierwszej kolejce Ekstraklasy okazał się lepszy, wygrywając 30:26. Najwięcej bramek dla gospodarzy tamtego widowiska zdobyli Daniel Urbanowicz oraz Mateusz Kopyciński, którzy zanotowali po pięć trafień. Z kolei najskuteczniejszymi wśród wrocławian byli Adrian Marciniak i Paweł Piętak, zdobywcy odpowiednio siedmiu i pięciu bramek.

Pojedynek rozpoczynający rundę rewanżową zapowiada się niezwykle interesująco. Który z zespołów podtrzyma swoją passę? Czy Śląsk odrobi starty z Olsztyna i okaże się lepszy w dwumeczu? Początek spotkania we wrocławskiej Hali Orbita w czwartek, 27 listopada, o godzinie 18:00.

Komentarze (0)