Portugalskie media nie oszczędzają polskich szczypiornistów po remisie 36:36 w meczu eliminacyjnym mistrzostw Europy 2026. Zdaniem miejscowych dziennikarzy, zespół Michała Skórskiego nie radzi sobie z presją, co Portugalczycy powinni wykorzystać w rewanżu.
Jak podaje RTP, Polska i Portugalia to drużyny na wysokim poziomie, które powinny awansować na Euro 2026. Mimo to portugalscy dziennikarze podkreślają, że Biało-Czerwoni mają problem z grą pod presją, zwłaszcza przed własną publicznością.
ZOBACZ WIDEO: Były kadrowicz stworzył niesamowitą grę. Siatkówka bez wstawania z kanapy
"Czwartkowy remis w Gdańsku 36:36 obu tych ekip dowiódł, że Polacy i Portugalczycy to mocne zespoły, które grają na wysokim, atrakcyjnym dla widzów poziomie" - oceniła telewizja publiczna RTP.
Z kolei Sport TV zauważa, że Portugalia pokazała większą odporność psychiczną i skutecznie goniła wynik. "Co innego nasz zespół, który na mecz do Polski poleciał w osłabieniu. Goniliśmy w czwartek wynik i dogoniliśmy, dzięki determinacji oraz odporności psychicznej" - podkreśla stacja. Jej zdaniem Polska może mieć problemy także w rewanżu, jeśli rywale od samego początku narzucą im swoje warunki.
Dzienniki "A Bola" i "Record" przewidują z kolei, że w niedzielnym meczu w Odivelas to Portugalia przypieczętuje awans na Euro 2026. Dziennikarze zauważają, że mimo osłabień spowodowanych kontuzjami, selekcjoner Paulo Pereira może liczyć na zawodników w dobrej formie, takich jak Joao Gomes, Luis Frade i Gilberto Duarte.
Mecz eliminacyjny Portugalia - Polska odbędzie się w niedzielę o 18:30 w Odivelas. To spotkanie może okazać się kluczowe w walce o awans, a portugalscy dziennikarze są przekonani, że ich reprezentacja wyjdzie z tej rywalizacji zwycięsko.