Jak poinformowała redakcja TVP Sport, od sezonu 2025/2026 rywalizacja w fazie play-off Orlen Superligi piłkarzy ręcznych toczyć się będzie w nowym systemie. Zmiana została zaakceptowana przez wszystkie kluby uczestniczące w rozgrywkach.
Powyższa kwestia była omawiana podczas spotkania szefostwa Superligi sp. z o.o. z przedstawicielami 14 klubów, które odbyło się w Kaliszu przed finałowym turniejem Orlen Pucharu Polski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Serena Williams zachwyciła kibiców nowymi zdjęciami
Zmiany dotyczyć będą ćwierćfinałów i półfinałów. Obecnie rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw. Od przyszłego sezonu zespoły zagrają wyłącznie mecz i rewanż. Pierwsze spotkanie rozegrane zostanie na terenie drużyny, która zajęła niższe miejsce w sezonie zasadniczym.
Nowy system ma przypominać zasady znane z Ligi Mistrzów. W tych prestiżowych rozgrywkach zespoły również rozgrywają dwumecze w fazie play-off i ćwierćfinale, a rewanż odbywa się na terenie drużyny, która zajęła w grupie wyższe miejsce. Taki model rozgrywek ma podnieść atrakcyjność rywalizacji.
Zmiany nie obejmą finału oraz meczu o trzecie miejsce. W decydującej fazie sezonu zespoły nadal będą walczyć do dwóch zwycięstw, tak jak miało to miejsce dotychczas. Ten element systemu pozostaje bez modyfikacji.
Orlen Superliga mężczyzn ma liczyć 14 drużyn, skład nie jest jednak ostateczny. Awans z Ligi Centralnej wywalczyła Handball Stal Mielec, ale niepewna jest przyszłość Górnika Zabrze i Azotów Puławy. Jeśli któryś z nich się wycofa, może to uratować głównego kandydata do spadku - WKS Śląsk Wrocław.