Osiem klubów w Lidze Mistrzów walczy obecnie o miejsce w Final Four. W tym gronie jest między innymi zeszłoroczny finalista elitarnych rozgrywek, a mianowicie duński Aalborg Handbold.
Duńczycy w ćwierćfinale trafili na niemiecki Fuechse Berlin. Do pierwszego spotkania doszło w stolicy Niemiec, wobec czego to gospodarze byli faworytami do końcowego triumfu. Jednak pierwsza połowa nie była dla nich udana.
Miejscowi, mimo wyrównanej walki, zeszli na przerwę z wynikiem, z którego mogli być zadowoleni goście. Aalborg prowadził bowiem 15:14, ale musiał mieć się na baczności, bo wynik ten nie gwarantował jeszcze niczego.
Zwłaszcza, że w drugiej połowie Fuechse zaprezentowało się zdecydowanie lepiej. Trzeba przyznać, iż był to pogrom, ponieważ gospodarze zdobyli o 9 bramek więcej. W efekcie zwyciężyli 37:29, co stawia ich w znakomitej sytuacji przed rewanżem.
Liga Mistrzów, 1. mecz ćwierćfinałowy:
Fuechse Berlin - Aalborg Handbold 37:29 (14:15)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Karolina Kowalkiewicz nie kryła entuzjazmu. "Odkryłam nową pasję!"