Mimo wyrównanej pierwszej połowy, zakończonej remisem 18:18, Polacy przechylić szali na swoją stronę w drugiej partii. Był to więc nieudany debiut nowego selekcjonera Joty Gonzaleza.
Co po tym spotkaniu można przeczytać na platformie X?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za wyczyn. I to w wieku 82 lat!
"Polska przegrała 31:33 z... Izraelem w ramach kwalifikacji do ME w piłce ręcznej. Katastrofalny wynik, który może pozbawić Biało-Czerwonych miejsca na tej imprezie. Tragiczna końcówka, w której nic się nie kleiło... Nieudany debiut Joty Gonzaleza, którego nie ma co winić..." - ocenił Seweryn Czernek z WP SportoweFakty.
"Koszmarny debiut Joty Gonzaleza. Wiadomo, że jak nie Andy Schmid, to zawsze znajdzie się na nas jakiś inny Yoav Lumbroso. Nowy selekcjoner, a kadra wciąż urządza się w bardzo ciemnym miejscu" - stwierdził Kamil Kołsut.
"Nowy selekcjoner, stare problemy. Kompromitująca porażka reprezentacji Polski z Izraelem w debiucie Joty Gonzaleza. Niemniej, nic się nie zmienia. Czas, praca, cierpliwość, zaufanie, dużo młodych, nawet kosztem wyników. Tego oczekuję" - zaznaczył Szymon Ratajczak, niegdyś związany z Canal+ i Viaplay.
"Debiut selekcjonera, więc ostrożnie z krytyką, ale nie wygląda to dobrze... Nie oczekuję od razu medalu ME, ale chociaż zagrajmy na tym turnieju" - napisał zaś Damian Pechman z TVP Sport.
"Bezradność" - podsumowano krótko na koncie Eurosport Polska.
Maciej Wojs z TVP Sport przypomniał zaś wymowny obrazek.
"Polska przegrała właśnie z Izraelem. Kolejna sportowa kompromitacja polskiej piłki ręcznej" - napisał bez ceregieli Maciej Szumowski.