W pierwszym spotkaniu na mistrzostwach świata U-21 nasza reprezentacja rozbiła Urugwaj 39:16. Nie należało jednak skupiać się na wyniku tego meczu, bo Biało-Czerwoni po prostu nie mieli prawa przegrać z egzotycznym rywalem.
Podopieczni Bartosza Jureckiego przede wszystkim musieli skupić się na kolejnych starciach. W drugiej kolejce rundy wstępnej przystąpili do spotkania z reprezentacją Słowenii. Zwycięstwo gwarantowało im awans do rundy głównej.
Niestety jednak od początku rywalizacja gra Polaków była daleka od ideału. Po pierwszej połowie nasza kadra narodowa była w trudnej sytuacji, ponieważ przegrywała 9:14. Nic nie było jeszcze jednak stracone.
Jednak po zmianie stron Biało-Czerwoni nie byli w stanie zaprezentować się tak, jak w poprzednim meczu. Zdecydowanie słabsza dyspozycja, a do tego mocniejszy rywal sprawiły, iż podopieczni Jureckiego przegrali aż 21:31.
Tym samym w naszej grupie pozostała już tylko jedna niewiadoma. Otóż Polska lub Norwegia dołącza do Słowenii i awansują z nią do kolejnej fazy mistrzostw świata. Nasi nadchodzący rywale w pierwszej kolejce zremisowali 33:33, a w drugiej ograli Urugwaj 35:17. Już w sobotę czeka ich batalia z naszą reprezentacją
Mistrzostwa Świata U-21, runda wstępna:
Reprezentacja Polski U-21 - Reprezentacja Słowenii U-21 21:31 (9:14)
Polska: Witkowski, Wysocki – Pinda, Wasiak 2, Kamiński 3, Wierzbicki, Czertowicz 2, Luksa, Siekierka 4, Rodak 2, Pepliński 3, Grzesik 1, Kałużny, Sladkowski 2, Mielczarski 2, Martyn.
Słowenia: Cesek, Salamon 1 – Jelen 1, Korosec 1, Turk 2, Anzić 5, Muhić 4, Dragić 2, Kacicnik 1, Begić 1, Kljucanin 7, Vujicić, Korze Lesjak 2, Malović 1, Kovacević 3.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła