Polacy rozbici. Teraz zagrają o wszystko

Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Mikołaj Rodak
Materiały prasowe / ZPRP / Paweł Bejnarowicz / Na zdjęciu: Mikołaj Rodak

Reprezentacja Polski U-21 przegrała drugie spotkanie na mistrzostwach świata. Biało-Czerwoni nie mieli nic do powiedzenia w starciu ze Słowenią, przegrywając 21:31. Teraz czeka ich mecz o wszystko.

W tym artykule dowiesz się o:

W pierwszym spotkaniu na mistrzostwach świata U-21 nasza reprezentacja rozbiła Urugwaj 39:16. Nie należało jednak skupiać się na wyniku tego meczu, bo Biało-Czerwoni po prostu nie mieli prawa przegrać z egzotycznym rywalem.

Podopieczni Bartosza Jureckiego przede wszystkim musieli skupić się na kolejnych starciach. W drugiej kolejce rundy wstępnej przystąpili do spotkania z reprezentacją Słowenii. Zwycięstwo gwarantowało im awans do rundy głównej.

Niestety jednak od początku rywalizacja gra Polaków była daleka od ideału. Po pierwszej połowie nasza kadra narodowa była w trudnej sytuacji, ponieważ przegrywała 9:14. Nic nie było jeszcze jednak stracone.

Jednak po zmianie stron Biało-Czerwoni nie byli w stanie zaprezentować się tak, jak w poprzednim meczu. Zdecydowanie słabsza dyspozycja, a do tego mocniejszy rywal sprawiły, iż podopieczni Jureckiego przegrali aż 21:31.

Tym samym w naszej grupie pozostała już tylko jedna niewiadoma. Otóż Polska lub Norwegia dołącza do Słowenii i awansują z nią do kolejnej fazy mistrzostw świata. Nasi nadchodzący rywale w pierwszej kolejce zremisowali 33:33, a w drugiej ograli Urugwaj 35:17. Już w sobotę czeka ich batalia z naszą reprezentacją

Mistrzostwa Świata U-21, runda wstępna:

Reprezentacja Polski U-21 - Reprezentacja Słowenii U-21 21:31 (9:14)

Polska: Witkowski, Wysocki – Pinda, Wasiak 2, Kamiński 3, Wierzbicki, Czertowicz 2, Luksa, Siekierka 4, Rodak 2, Pepliński 3, Grzesik 1, Kałużny, Sladkowski 2, Mielczarski 2, Martyn.

Słowenia: Cesek, Salamon 1 – Jelen 1, Korosec 1, Turk 2, Anzić 5, Muhić 4, Dragić 2, Kacicnik 1, Begić 1, Kljucanin 7, Vujicić, Korze Lesjak 2, Malović 1, Kovacević 3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za precyzja Sabalenki! Spójrz tylko, co zrobiła

Komentarze (5)
avatar
piglet
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla inteligentnych: wyrazy, które przychodzą mi na myśl to 3,14... ; 3,14... ; 3,14... 
avatar
Piłka Nozna
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Hmm, z Norwegami będzie jeszcze większy wp...ol niż ze Słowenią. Sorry, takie są fakty i statystyka. Słoweńcy przy Norwegach to druga liga jest. 
avatar
Gregorius07
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A po poprzednim meczu było, że zniszczyli, zmiażdżyli, zmasakrowali!!! I co? Przyszedł mocniejszy rywal i sami dostali ostry wp...l. Z Norwegią raczej będzie podobnie... 
avatar
Egon
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
10
0
Odpowiedz
Wypadałoby wspomnieć co to za dyscyplina zakładam że piłka ręczna ale poziom dziennikarstwa to dno i trzy metry mułu 
avatar
Leele
21.06.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Taki jest stan pilki ręcznej w naszym kraju, potencjału na przyszlosc zero. Trener hiszpanski tu nic nie pomoze, tyle ze co miesiac bedzie doił polski zwiazek. 
Zgłoś nielegalne treści