Przed ósmą serią spotkań Orlen Superligi piłkarek ręcznych Galiczankę Lwów i Sośnicę Gliwice dzieliły zaledwie dwa punkty. Oba zespoły znajdowały się tuż nad strefą spadkową, a niedzielny mecz w Biłgoraju miał kluczowe znaczenie dla układu dolnej części stawki.
Dzięki wygranej ekipa z Ukrainy zwiększyła swój dorobek do dziewięciu punktów i zrobiła krok w stronę bezpieczniejszej pozycji. Gliwiczanki mają na swoim koncie z kolei cztery "oczka" i po raz kolejny nie wykorzystały szansy na wydostanie się z trudnego położenia.
ZOBACZ WIDEO: Szymon Kołecki skomentował Tomasza Adamka we freak fightach. "Było mi przykro"
W ostatnim czasie wokół SPR Sośnicy Gliwice nie brakowało kontrowersji. Była zawodniczka klubu, Aleksandra Dorsz, ujawniła w mediach społecznościowych, że od miesięcy nie otrzymała należnego wynagrodzenia. Superliga potwierdziła, że na klub została nałożona kara finansowa za złamanie warunków licencji i zabezpieczyła środki na pokrycie ewentualnych roszczeń (---> WIĘCEJ TUTAJ). Po interwencji piłkarka ręczna została jednak spłacona.
Mimo nieciekawej atmosfery wokół drużyny, zawodniczki Sośnicy wyszły na parkiet i walczyły do samego końca, nie ustępując rywalkom w zaangażowaniu. Jeszcze na 3,5 minuty przed końcem, tablica wyników wskazywała remis, ale ostatnia prosta należała do Galiczanki Lwów.
Dwa trafienia Diany Dmytryszyn - królowej strzelczyń sezonu 2022/2023 i odkrycia tamtej edycji rozgrywek - oraz jedno Switłany Hawrysz przypieczętowały zwycięstwo lwowianek.
Warto dodać, że Hawrysz zakończyła mecz z imponującym dorobkiem 15 bramek, z czego aż 10 zdobyła z rzutów karnych. Jej skuteczność miała kluczowe znaczenie - trafienia tej jednej zawodniczki stanowiły blisko połowę całego dorobku bramkowego zespołu ze Lwowa.
Po stronie SPR Sośnicy Gliwice wyróżniały się przede wszystkim Gabija Pilkauskaite i Dominika Andronik, które były najskuteczniejsze w ofensywie. Dobrą formę zaprezentowała także bramkarka Weronika Glosar, notując aż 13 udanych interwencji.
Galiczanka Lwów - SPR Sośnica Gliwice 32:30 (14:15)
Galiczanka: Hrabczak, Poliak - Hawrysz 15, Dmytryszyn 5, Kozak 4, Tkacz 3, Markiewicz 2, Kolodiuk 1, Prokopiak 1, Diaczenko, Lakatosz.
Karne: 10/10
Kary: 14 min.
Sośnica: Glosar, Osowska, Wawrzynkowska - Pilkauskaite 9, Andronik 8, Kozimur 5, Dmytrenko 3, Mokrzka 2, Tukaj 2, Strózik 1, Guziewicz, Kaczmarek, Leśniak, Szczotka.
Karne: 4/4
Kary: 18 min.
Czerwone kartki: Strózik (w 43' z gradacji kar) i Guziewicz (w 45' z gradacji kar)