Polki poprawiły się na MŚ, ale chciały więcej. "Najwyższy czas"

Materiały prasowe / Paweł Bejnarowicz / ZPRP / Na zdjęciu: Daria Michalak
Materiały prasowe / Paweł Bejnarowicz / ZPRP / Na zdjęciu: Daria Michalak

Polki zakończyły MŚ 2025 piłkarek ręcznych zwycięstwem z Austrią, ale marzyło im się więcej. Zobacz, co na gorąco powiedziały reprezentantki Polski po ostatnim meczu.

Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych zakończyła mistrzostwa świata zwycięstwem nad Austrią 35:30. To był ostatni mecz turnieju i jednocześnie moment, w którym Biało-Czerwone mogły pożegnać się z mundialem pozytywnym wynikiem. Ostatecznie zajęły jedenaste miejsce.

Choć zwycięstwo na zakończenie zawsze smakuje lepiej, w zespole nie brakuje refleksji. - Przyjeżdżając na te mistrzostwa, oczywiście chciałyśmy więcej - mówi Daria Michalak. - Marzył nam się występ w ćwierćfinale, w półfinale… - dodaje bez owijania.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak w swoim stylu. Sala od razu wybuchła śmiechem

Skrzydłowa podkreśla, że drużyna musi pójść krok dalej. - Najwyższy czas, żebyśmy zaczęły wygrywać także z najmocniejszymi drużynami - zaznacza. - Teraz wrócimy do klubów i zobaczymy jeszcze raz mecze z Holandią i Francją, bo musimy wyciągnąć wnioski - kontynuuje zawodniczka.

Według jednej z liderek reprezentacji mecz z Austrią był miłym zakończeniem MŚ 2025 - To fajne zwycięstwo. Opuszczamy mistrzostwa z podniesionymi głowami i z optymizmem patrzymy w przyszłość - podkreśla.

W podobnym tonie wypowiada się bramkarka Paulina Wdowiak. - Możemy się cieszyć przede wszystkim z rezultatu w meczu z Austrią. Pierwsza połowa nie do końca układała się po naszej myśli, ale po przerwie zagrałyśmy mocniej w obronie - ocenia.

- Cieszę się, że ja dołożyłam swoją cegiełkę w bramce i wynik mamy na naszą korzyść. Potrzebowałyśmy tego zwycięstwa - mówi. Teraz przed zespołem przygotowania do ME 2026, które odbędą się w Polsce.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści