Przed sobotnimi (6 grudnia) spotkaniami mistrzostw świata 2025 kobiet w piłce ręcznej sytuacja w grupie 3 była jasna i klarowna. Reprezentacje Francji i Holandii mogły zapewnić sobie miejsce w ćwierćfinale w przypadku zwycięstw.
"Trójkolorowe" nie miały żadnych problemów w starciu z Argentynkami. Pewne zwycięstwo 29:17 dało im awans do kolejnej fazy mistrzostw świata. Następnie do akcji wkroczyły Holenderki i Polki.
Rywalki Biało-Czerwonych były zdecydowanymi faworytkami tej rywalizacji. Ostatecznie do niespodzianki nie doszło, ponieważ Holenderki zaprezentowały się z bardzo dobrej strony i zwyciężyły 33:22.
Wobec tego podopieczne Arne Senstada ostatecznie straciły szansę na występ w ćwierćfinale. Polki zajmują obecnie 3. miejsce w grupie i mają na swoim koncie cztery punkty, wobec czego nie przesuną się wyżej bez względu na wynik ostatniego meczu.
W ostatniej kolejce fazy głównej Francuzki i Holenderki powalczą o 1. miejsce w grupie, a Polki i Austriaczki o 3. Do tych spotkań dojdzie w poniedziałek.
ZOBACZ WIDEO: Była Miss Polski nadal zachwyca. Właśnie odniosła sukces
Polska vs. Austria - piłka ręczna kobiet. Oglądaj na TVP2 o 18:00 w Pilocie WP (link sponsorowany)