Zespół BM Ciudad Real nie musiał się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności, aby pokonać ekipę z Brazylii. Drużynie z Ameryki Południowej starczyło sił tylko na pierwsze kilka minut spotkania. Potem hiszpański klub systematycznie zwiększał przewagę. Podopieczni trenera Talanta Dujszebajewa schodzili na przerwę, prowadząc 21:8.
Po zmianie stron zespół z Europy nie "spoczął na laurach". Pojedynek zakończył się ostatecznie zwycięstwem BM Ciudad Real w stosunku 40:19. W szeregach ekipy ze Starego Kontynentu najskuteczniejszym strzelcem okazał się García Parrondo, który 6 razy umieścił piłkę w siatce. Z dobrej strony pokazał się też bramkarz Joseja Hombrados, który wykazał się 13 skutecznymi interwencjami. W zespole Unopar FEL/Sercomtel żaden z zawodników nie zdobył więcej niż 3 gole.
W drugim meczu Al-Sadd Ad-Dauha zagrał z AHF Southern Stars. Gospodarze rozpoczęli spotkanie z Ivano Baliciem, Kiriłem Lazarowem oraz Larsem Jørgensenem w składzie. Po 13. minutach katarski zespół prowadził w stosunku 8:5, a do przerwy było 16:8 na jego korzyść. W drugiej połowie pojedynku obraz gry się nie zmienił i miejscowi cieszyli się z okazałego zwycięstwa 36:16. W ekipie Al-Sadd Ad-Dauha prym nie wiedli wcale zawodnicy ze Starego Kontynentu. Najwięcej bramek rzucił Abouelfetoh Abdelrazek. Zaliczył on 10 trafień, a najlepszy z Europejczyków, Kirił Lazarow zdobył 4 gole.
Piłkarze ręczni BM Ciudad Real oraz Al-Sadd Ad-Dauha wywalczyli już awans do półfinału Super Globe. O pozostałe dwa miejsca powalczą jeszcze zawodnicy Zamaleka Kair, Al-Sad, Unopar FEL/Sercomtel i AHF Southern Stars.
Grupa A:
BM Ciudad Real - Unopar FEL/Sercomtel 40:19 (21:8)
Grupa B:
Al-Sadd Ad-Dauha - AHF Southern Stars 36:16 (16:8)