Tłuczyński w ostatnim czasie przebywał w Niemczech, jednak w Mielcu ma się pojawić na początku tygodnia. - Cieszę się, że będzie z nami pracował tak znany i ceniony szkoleniowiec - nie ukrywał radości prezes Stali, Antoni Weryński. Nowy trener ma zostać przedstawiony kibicom i dziennikarzom w najbliższy czwartek na specjalnie zorganizowanym spotkaniu, które ma rozpocząć się o 19.00.
Postać Zbigniewa Tłuczyńskiego powinna być dosyć dobrze znana wszystkim sympatykom szczypiorniaka w Polce. Podczas swojej kariery zawodniczej Tłuczyński uznawany był za jednego z najlepszych polskich zawodników, odznaczając się ogromną ilością występów w reprezentacji. W 1982 roku zdobył brązowy medal Mistrzostw Świata, w swoim CV może napisać również o występie na Olimpiadzie w Moskwie. Po zakończeniu kariery zawodniczej zajął się trenowaniem. Z powodzeniem prowadził kilka niemieckich zespołów, a w sezonie 2006/2007 z Vive Kielce wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski.
Jak informuje Gazeta Codzienna Nowiny, oprócz trenera, działacze być może przedstawią nowego zawodnika, którym może zostać Adrian Marciniak z Chrobrego Głogów. Oprócz niego w orbicie zainteresowań Stali ponoć ciągle pozostają Bartłomiej Pawlak, Paweł Gawęcki, Kamil Sadowski (wszyscy z Vive Kielce) oraz Adam Babicz z Zagłębia Lubin.
Przytoczony cytat pochodzi z artykułu Tomasza Leyko "Tłuczyński w Mielcu", zamieszczonego w poniedziałkowym wydaniu Gazety Codziennej Nowiny.