Kempa Cup: HSV Hamburg górą w "polskim" finale. Świetny występ Polaków!

W dniach 13-15 sierpnia w Lenningen odbył się INTERSPORT Masters Kempa Cup. W turnieju wzięło udział 8 zespołów, w tym trzy z Polakami w składzie. HSV Hamburg braci Lijewskich, Rhein-Neckar Löwen - Sławomir Szmal, Karol Bielecki, Grzegorz Tkaczyk oraz US Dunkerque Dawida Nilssona.

Faworyci turnieju HSV Hamburg i Rhein-Neckar Löwen zgodnie z przewidywaniami awansowały do finału turnieju rozgrywanego w Lenningen. Zespół z Hamburga w bardzo dobrym stylu wygrał wszystkie swoje grupowe spotkania uzyskując awans do wielkiego finału.

Niestety w drużynie z Hamburga nie wystąpił Krzysztof Lijewski, który jest świeżo po operacji lewego ramienia. Nieco gorzej zaprezentował się nowy zespół Dawida Nilssona - US Dunkerque. Francuzi z kompletem porażek musieli grać tylko o 7 miejsce w niemieckim turnieju. "Lwy" Rhenu Neckaru miały nieco problemów jedynie w meczu z HSG Wetzlar, który wygrali 20:17. Pozostałe mecze "Lwów" zostały wygrane w pewnym i przekonującym stylu dającym prawo gry w finale.

Można śmiało stwierdzić, że pojedynki grupowe dla HSV Hamburg i Rhein-Neckar Löwen były "spacerkiem". Dopiero finał miał pokazać wszystkim dyspozycję oby drużyn przed nachodzącym sezonem Bundesligi.

"Polski" finał

W finale tegorocznego INTERSPORT Masters Kempa Cup zmierzyły się zespoły HSV Hamburg i Rhein-Neckar Löwen. Obie drużyny rozpoczęły nerwowo, dopiero w czwartej minucie spotkania wynik otworzył skrzydłowy "Lwów" - Ivan Cupić. Od tego momentu zaczęła się ostra i wyrównana walka. W 14 minucie po bramce Roberta Gunarssona było 6:5 na korzyść Rhein-Neckar Löwen. Chwilę później wyrównał Hans Lindberg.

Dzięki świetnej postawie w bramce Sławomira Szmala, zespół z Mannheim skrupulatnie powiększał przewagę. Okazji do powiększenia przewagi nie wykorzystał Karol Bielecki , przed przerwą powinno być 18:14 na korzyść "Lwów". Zmarnowana sytuacja polskiego rozgrywającego szybko się zemściła i Lindberg zdobył swoją trzecią bramkę w pierwszej połowie meczu, ustalając do przerwy wynik 18:15 na korzyść RNL.

Po przerwie nastąpiła metamorfoza w grze Hamburga. Niemal w pojedynkę prawoskrzydłowy HSV Hamburg - Hans Lidnberg doprowadził do odrobienia strat a

później powiększenia przeagi przez HSV. W 49 minucie było już 28:24 dla zespołu Martina Schwalba. "Lwy" nie zamierzały odpuścić, czego efektem był szaleńczy pościg podopiecznych Oli Lindgrena. W 55 minucie na tablicy mieliśmy wynik 30:29 dla HSV. Ostatecznie końcówkę lepiej wytrzymali gracze HSV, zostając triumfatorami turnieju INTERSPORTS Masters Kempa Cup. "Cegiełkę" do sukcesu dołożył Marcin Lijewski, który w finałowym meczu zdobył 6 bramek.

Wszyscy Polacy grający w finale pokazali się z bardzo dobrej strony, udowadniając, że są w wysokiej dyspozycji przed nadchodzącym sezonem Bundesligi.

Wyniki turnieju:

13.08.2010

Grupa A

HSV Hamburg - HBW Balingen-Weilstetten 36:26 (16:11)

Frisch Auf Göppingen - TSV St.Otmar St.Gallen 37:24 (17:14)

Grupa B

Rhein-Neckar Löwen - TV Bittenfeld 49:30 (21:15)

HSG Wetzlar - US Dunkerque 26:25 (15:13)

14.08.2010

Grupa A

Frisch Auf Göppingen - HBW Balingen-Weilstetten 22:19 (9:11)

HSV Hamburg - TSV St. Otmar St. Gallen 29:20 (14:8)

TSV St. Otmar St. Gallen - HBW Balingen-Weilstetten 24:29 (9:14)

HSV Hamburg - Frisch Auf Göppingen 30:23 (14:10)

Grupa B

Rhein-Neckar Löwen - US Dunkerque 28:19 (15:9)

HSG Wetzlar - TV Bittenfeld 25:20 (10:9)

Rhein-Neckar Löwen - HSG Wetzlar 20:17 (11:10)

TV Bittenfeld - US Dunkerque 26:21 (14:11)

15.08.2010

Mecz o 7 miejsce

TSV St. Otmar St. Gallen - US Dunkerque 19:29 (14:14)

Mecz o 5 miejsce

HBW Balingen-Weilstetten - TV Bittenfeld 41:24 (21:9)

Mecz o 3 miejsce

Frisch Auf Göppingen - HSG Wetzlar 21:20 (9:8)

Finał

HSV Hamburg - Rhein-Neckar Löwen 32:31 (15:18)

HSV Hamburg: Bitter, Sandström, Kraus 3, Jansen 1, Lacković 3, Flohr 1, Vori 2, B. Gille 2, G. Gille 2, Lindberg 8/3, Lijewski 6, Hens 4

Rhein-Neckar Löwen: Szmal, Fritz, Schmid 2, Gensheimer 2, Roggisch 1, Tkaczyk 2, Bielecki 5, Lund, Gunnarsson 2, Ruß 1, Müller 2, Myrhol 6, Groetzky 4, Cupić 3

Komentarze (0)