Była to już druga porażka biało-czerwonych z Rosją na czarnogórskich mistrzostwach. W pierwszej fazie turnieju podopieczni trenera Jacka Okpisza ulegli Rosjanom 33:34. Polacy liczyli, że w sobotę uda im się przerwać złą passę (na początku sierpnia w Dzierżoniowie przegrali 25:30). Niestety i tym razem biało-czerwoni schodzili z parkietu pokonani, choć na pewno nie można odmówić naszym juniorom ambicji. Spotkanie było bardzo wyrównane. Do przerwy Rosjanie prowadzili 17:15. Dwubramkowa przewaga utrzymała się również w drugich 30 minutach i mecz zakończył się wynikiem 29:27 na korzyść Sbornej. Najwięcej bramek dla Polski zdobył Michał Daszek (7).
Porażka z Rosją jest tym bardziej dotkliwa, że stawką meczu było prawo gry w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Argentynie.
Polska - Rosja 27:29 (15:17)
Bramki dla Polski: Daszek 7, Obiała 5, Paczkowski 4, Kornecki 3, Biegaj 2, Rogulski 2, Walczak 2, Abram 1, Kuzdeba 1.
W niedzielę o godz. 17.30, w meczu o mistrzostwo Europy, zagrają reprezentacje Hiszpanii i Chorwacji. Wcześniej w pojedynku o brązowe medale Duńczycy zmierzą się z Niemcami.