Nie jest wykluczone, że z klubem z Mannheim pożegna się Ólafur Stefánsson, który tak jak Krzysztof Lijewski występuje na pozycji prawego rozgrywającego. 37-letniego Islandczyka do AG Kopenhaga chętnie sprowadziłby milioner Jesper "Kasi" Nielsen. Trzeba wspomnieć, iż biznesmen z branży jubilerskiej jest zaangażowany finansowo w zespół ze stolicy Danii, ale również w Rhein-Neckar Löwen.
Jeszcze na początku roku Guðmundur Guðmundsson był zatrudniony w AG Kopenhaga w roli dyrektora sportowego. Jednak w sierpniu stał się on członkiem zarządu Lwów odpowiedzialnym za transfery. Miesiąc później po zwolnieniu duetu trenerskiego Kent-Harry Andersson - Ola Lindgren włodarze klubu powierzyli Guðmundssonowi drużynę z Mannheim.
Teraz islandzki szkoleniowiec próbuje przeciwstawić się przenosinom Ólafura Stefánssona do AG Kopenhaha. Jednak w rzeczywistości ostatnie słowo w tej sprawie należy do Nielsena.
Były szczypiornista BM Ciudad Real z reprezentacją Islandii zdobył dwa lata temu srebrny medal Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. W bieżącym roku z kadrą narodową wywalczył 3. pozycję na mistrzostwach Europy. Stefánsson na obu wspomnianych turniejach został wybrany najlepszym rozgrywającym. Jednak zdaniem duńskiej prasy, 37-letni szczypiornista po zakończeniu sezonu miałby w Rhein-Neckar Löwen ustąpić miejsca Krzysztofowi Lijewskiemu.