Siódemka kolejki Superligi Kobiet

6. kolejka PGNiG Superligi Kobiet rozgrywana była na raty. Otworzył ją pojedynek na szczycie, który rozegrały KGHM Metraco Zagłębie Lubin i Vistal Łączpol Gdynia, zakończył mecz pomiędzy Ruchem Chorzów i KPR-em Jelenia Góra. Czas więc najwyższy na indywidualne wyróżnienia zawodniczek.

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarka: Malgorzata Kawka (KSS Kielce) [1]

KSS Kielce radzi sobie w obecnym sezonie całkiem nieźle. Po 6 kolejkach podopieczne Zdzisława Wąsa zajmują miejsce gwarantujące udział w fazie play-off. W ostatnim, zremisowanym ze Startem Elbląg pojedynku, udowodniły, że nie jest to dzieło przypadku. Jedną z bohaterek gospodyń była doświadczona Małgorzata Kawka, która wielokrotnie ratowała swój zespół przed stratą bramek.

Lewe skrzydło: Agnieszka Kocela (KPR Jelenia Góra) [2]

KPR Jelenia Góra w tym sezonie zdecydowanie zawodzi. Pretensji o słabą postawę nie można mieć jednak do lewoskrzydłowej ekipy ze stolicy Karkonoszy, która dobrze wywiązuje się ze swoich zadań. Jej 6 bramek nie ustrzegło jednak KPR-u od porażki w Chorzowie.

Lewe rozegranie: Sabina Kobzar (Vistal Łączpol Gdynia) [1]

W KPR-ze Jelenia Góra 21-letnia rozgrywająca była liderką zespołu. W Gdyni musi się jednak pogodzić z mniejszą rolą, choć jeśli będzie się prezentowała tak jak w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin w którym rzuciła 11 bramek, szybko może się to zmienić. Na razie zawodniczka ta trafia do naszej ”siódemki kolejki”.

Środek rozegrania: Kinga Byzdra (KGHM Metrach Zagłębie Lubin) [2]

W meczu na szczycie, jaki rozegrany został w Lubinie, emocje mieliśmy do ostatnich sekund. Decydującą o zwycięstwie gospodyń bramkę rzuciła Kinga Byzdra. Pokazuje to jak dużą rolę odgrywa ta zawodniczka w ekipie z Lubina oraz jak dużą odpowiedzialność potrafi wziąć już na swoje barki.

Prawe rozegranie: Ewa Perek (AZS AWF Sport Concept Wrocław) [1]

W meczu z mistrzyniami Polski, zawodniczki AZS-u AWF Wrocław nie miały zbyt wiele do powiedzenia. Jedną z niewielu akademiczek, które potrafiły zagrozić bramce gospodyń była prawa rozgrywająca Ewa Perek. Zawodniczka ta z 7 bramkami była najskuteczniejsza w swoim zespole, dzięki czemu po raz pierwszy trafiła do naszego zestawienia.

Prawe skrzydło: Katarzyna Grabarczyk (KSS Kielce) [4]

Już w poprzednim sezonie Katarzyna Grabarczyk miewała przebłyski bardzo dobrej gry. W tym, po przepracowaniu pełnego okresu przygotowawczego z zespołem, już od początku imponuje formą, będąc jedną z liderek KSS-u Kielce. Wszystkie swoje atuty zaprezentowała w meczu ze Startem w którym rzuciła 6 bramek.

Kołowa: Karolina Radoszewska (Ruch Chorzów) [1]

Mecz Ruchu Chorzów z KPR-em Jelenia Góra został rozegrany dopiero w środę, ponieważ w weekend swój stan cywilny zmieniała Karolina Radoszewska. Widać małżeństwo bardzo dobrze posłużyło kołowej ekipy ze Śląska bowiem zaprezentowała się w tym pojedynku, prowadząc swój zespół do niezwykle cennej wygranej.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Anna Baranowska (SPR Lublin) [3]

Lewe skrzydło: Jelena Bader (KGHM Zagłębie Lubin) [4]

Lewe rozegranie: Sylwia Lisewska (Piotrcovia Piotrków Trybunalski) [2]

Środek rozegrania: Kamila Całużyńska (Politechnika Koszalińska) [1]

Prawe rozegranie: Anna Pawlik (Ruch Chorzów) [2]

Prawe skrzydło: Hanna Strzałkowska (Start Elbląg) [2]

Kołowa: Milena Kot (KSS Kielce) [2]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Źródło artykułu: