Przed MŚ: Kłopoty Wilbeka szansą dla bramkarza Vive

W styczniu przyszłego roku w Szwecji odbędą się mistrzostwa świata piłkarzy ręcznych. W pierwszej fazie imprezy drużyna narodowa Danii zmierzy się z Chorwacją, Serbią, Rumunią, Algierią oraz Australią. Skandynawska ekipa może zagrać na mundialu w osłabionym składzie.

W weekend rozegrano mecze 13. kolejki Jack & Jones Ligaen. W trakcie pojedynku przeciwko Viborg HK urazu doznał obrotowy AG Kopenhaga, René Toft Hansen. Szczypiornista złamał palec.

- Mogę wymagać operacji. Okaże się to po badaniach. Teraz jestem zły na siebie z powodu kontuzji - powiedział Hansen, który odpocznie od piłki ręcznej przez trzy bądź nawet pięć tygodni.

Występ zawodnika na MŚ jest bardzo wątpliwy. Z tego też powodu trener Ulrik Wilbek powołał w miejsce René Tofta Hansena innego gracza AG Kopenhaga, Jacoba Bagersteda.

Jednak nie jest to koniec kłopotów duńskiego selekcjonera. Z kadry odpadł także bramkarz AaB Håndbold. Chodzi o Jannicka Greena, który skarży się na uraz pleców.

Wilbek na razie nie zdecydował się powołać dodatkowego golkipera. Szkoleniowiec ma bowiem do dyspozycji Marcusa Cleverly'ego z Vive Targów Kielce oraz Niklasa Landina.

Komentarze (0)