Bramkarz: Sławomir Szmal (Rhein-Neckar Löwen) [2]
Kapitan reprezentacji Polski w meczu z Celje Pivovarną Laško popisał się 20 udanymi interwencjami. Najlepszy szczypiornista świata 2009 roku był bez wątpienia MVP tego meczu, a jego interwencja z ostatnich sekund meczu, kiedy powstrzymał Alema Toskicia umożliwiła przeprowadzenie kontry, którą na zwycięską bramkę zamienił Patrick Groetzki. W tym spotkaniu popularny "Kasa" był klasą samą dla siebie, udowadniając, że należy do ścisłej czołówki najlepszych bramkarzy świata.
Lewe skrzydło: Anders Eggert (SG Flensburg-Handewitt) [2]
Filigranowy skrzydłowy ekipy z północy Niemiec imponował skutecznością w wyjazdowym spotkaniu z rumuńską Constantą. Duńczyk nie tylko świetnie radził sobie ze swojej nominalnej pozycji, lecz także wybornie egzekwował rzuty karne. W całym meczu zdobył 9 bramek, walnie przyczyniając się do zwycięstwa swojego zespołu 32:29. Wygrana ta przypieczętowała awans Flensburga do TOP 16.
Lewe rozegranie: Siarhei Harbok (Chekhovskie Medvedi) [1]
W najciekawszym pojedynku grupy C, "Czechowskie Niedźwiedzie" podejmowały hiszpański Cuatro Rayas Valladolid. Po 60 minutach gry, zwycięstwo padło łupem mistrzów Rosji, a w zespole z podmoskiewskiego Czechowa prym w zdobywaniu bramek wiódł Siarhei Harbok, który aż 12-krotnie zapisywał się do meczowego protokołu. Triumf w tym meczu dało rosyjskiej drużynie przewodnictwo w grupie C.
Środek rozegrania: Frantisek Sulc (Pick Szeged) [1]
Występ słowackiego rozgrywającego na długo zapamiętają kibice w całej Europie. Sulc - reprezentujący na co dzień barwy wicemistrzów Węgier, zdobył w konfrontacji z DYNAMEM Mińsk aż 16 bramek, co jest rekordem w Lidze Mistrzów, jeśli chodzi o liczbę zdobytych bramek przez jednego zawodnika w ciągu meczu. Słowak w pojedynkę rozstrzygnął losy meczu, a węgierska drużyna może zawdzięczać jego wybornej dyspozycji strzeleckiej kolejne zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach.
Prawe rozegranie: Laszlo Nagy (FC Barcelona Borges) [1]
Rosły Węgier ostatnio nieco spuścił z tonu. W niedzielne popołudnie był jednak głównym autorem sukcesu wicemistrzów Hiszpanii w szlagierowym spotkaniu 7. kolejki Champions League z THW Kiel. Obrońcy Pucharu Ligi Mistrzów musieli uznać wyższość przedstawiciela Asobal Ligi, doznając tym samym pierwsze porażki w tegorocznych rozgrywkach. Nagy w meczu z popularnymi "Zebrami" dorzucił przysłowiową cegiełkę, rzucając 6 bramek, będąc jednocześnie najskuteczniejszym zawodnikiem w swoim zespole.
Prawe skrzydło: Tobias Reichmann (THW Kiel) [1]
22-letni skrzydłowy jest jednym z najlepiej rokujących na przyszłość zawodników młodego pokolenia. Niemiecki szczypiornista swoją klasę i nieprzeciętnie umiejętności pokazał w hali Palau Blaugrana, gdzie przyszło się zmierzyć z aktualnym hiszpańskiej ekstraklasy - FC Barceloną Borges. Popularne "Zebry" musiały uznać wyższość rywala, i pogodzić się z pierwszą porażką w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Podopiecznym Alfreda Gislasona do zwycięstwa nie wystarczyła nawet wysoka forma Reichmann, który w starciu z "Dumą Katalonii" zanotował 7 trafień.
Kołowy: Rastko Stojković (Vive Targi Kielce) [3]
O tym, że serbski obrotowy jest jednym z najgroźniejszych zawodników w ekipie mistrza Polski widać co tydzień, na boiskach PGNiG Superligi. Tym razem boleśnie przekonali się o tym wicemistrzowie Francji - Chambery Savoie, którzy w potyczce z zespołem Vive Targi Kielce musieli uznać wyższość hegemona polskiej ekstraklasy. Wyróżniającą postacią niedzielnego starcia w Hali Legionów był Rastko Stojković. 29-letni zawodnik rzucił drużynie z nad Sekwany 6 bramek, a obecnie z dorobkiem 46 bramek zajmuje 5. miejsce wśród najskuteczniejszych strzelców Ligi Mistrzów.
Ławka rezerwowych:
Bramkarz: Anders Peteresen (KIF Kolding) [1]
Lewe skrzydło: Henrik Lundström (THW Kiel) [1]
Lewe rozegranie: Pascal Hens (HSV Hamburg) [1]
Środek rozegrania: Barys Pukhouski (DYNAMO Mińsk) [1]
Prawe rozegranie: Oscar Carlén (SG Flensburg-Handewitt) [1]
Prawe skrzydło: Lucian Jurca (Kadetten Schaffhausen) [1]
Kołowy: Bjarte Myrhol (Rhein-Neckar Löwen) [2]
* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl
