Bartłomiej Tomczak na swojej pozycji lewego skrzydła walczy o wyjazd z mistrzostwa świata z Tomaszem Tłuczyńskim, Mateuszem Jachlewskim i Rafałem Glińskim. Wydaje się, że tylko Tłuczyński jest pewniakiem do gry na mundialu. Skrzydłowy Zagłębia zdaje sobie sprawę, że jest duża konkurencja, jednak zapewnia, że zrobi wszystko, aby to on mógł zagrać na parkietach w Szwecji. - Na pewno będę robił wszystko, żeby udowodnić swoją przydatność do kadry i wyjechać na mistrzostwa. Wszystko rozstrzygną treningi i styczniowy turniej – mówi na łamach portalu miedziowe.pl.
Zawodnik jest przekonany, że trener reprezentacji wybierze do składu na mundial zawodników, będących w najlepszej dyspozycji. - O tym, kto pojedzie od Szwecji na pewno zadecyduje aktualna forma. Jestem pewien, że trener Wenta wybierze jak najlepiej – dodaje.
W szerokim składzie na mistrzostwa świata znalazło się aż 34 zawodników. Na czempionat globu pojedzie 16 graczy. Ostateczną kadrę trener Bogdan Wenta ogłosi po ostatnim etapie przygotowań reprezentacji Polski, jakim będzie konsultacja szkoleniowa, która odbędzie się w dniach 10-12.01.2011 roku w Warszawie.
na Instagramie 
na Facebooku 
