W poniedziałek na inaugurację turnieju młodzi Polacy pewnie pokonali Finlandię. We wtorek w drugim dniu biało-czerwonych czekały dwa pojedynki. W pierwszym pewnie pokonali Islandię. To zwycięstwo dało podopiecznym Jacka Okpisza awans do najlepszej czwórki i prawo gry w półfinale, bez względu na rezultat spotkania z Niemcami. W ostatnim meczu grupowym reprezentacja Polski minimalnie uległa gospodarzom turnieju. - Rozegraliśmy dwa dobre mecze. W drugiej połowie spotkania z Niemcami prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. W obronie i ataku pozycyjnym prezentowaliśmy się znacznie lepiej niż dzień wcześniej - podsumowuje występ swojego zespołu szkoleniowiec Jacek Okpisz.
W środę w ostatnim dniu zmagań biało-czerwoni w półfinałowej potyczce zagrają z Egiptem. Drużyna z Afryki jest triumfatorem młodzieżowych igrzysk olimpijskich z Singapuru. Rywala docenia polski trener. - Nasz następny przeciwnik - Egipt, to zespół o bardzo dobrych warunkach fizycznych, przypominających polską młodzieżówkę. Egipcjanie pod względem techniki też się doskonale prezentują - zaznacza.
W drugim półfinale zmierzą się Niemcy i Słowacja. Jeszcze tego samego dnia zwycięzcy par Polska - Egipt i Niemcy - Słowacja zagrają w finale 3. międzynarodowego turnieju Victor's Cup.
Polska - Islandia 29:22 (14:10)
Polska: Kapela, Małecki - Daszek 9, Kubała 1, Biegaj, Kuźdeba 3, Chyliński, Walczak 2, Rogulski 1, Staszewski 5, Obiała, Szczęsny 4, Kondratiuk, H. Kornecki, Subocz 3, Abram 1.
Niemcy - Polska 24:23 (12:12)
Polska Kapela, Małecki - Daszek 5, Kubała 2, Biegaj, Kuźdeba 2, Chyliński, Walczak 3, Rogulski 4, Staszewski 1, Obiała 1, Szczęsny 4, Kondratiuk, H. Kornecki 1, Subocz, Abram.