Hala Chemika, w której trenują i rozgrywają swoje mecze płocczanie ostatni raz gościła rozgrywki Champions League w sezonie 2005/2006. Rok później Wiślacy grali w ciasnej hali w Łącku, która w przeciwieństwie do popularnej Blaszak Areny spełnia wszystkie wymogi EHF. W tym roku problem powraca. Mimo obietnic władz budowa obiektu godnego sześciokrotnych mistrzów Polski utknęła w martwym punkcie. W prasie coraz częściej pojawiają się spekulacje, iż Wisła swoje mecze rozgrywać będzie w Hali Mistrzów w oddalonym o ok 50 km od Płocka Włocławku, gdyż szkolna hala w Łącku została w sezonie 2006/2007 dopuszczona warunkowo do goszczenia najważniejszych klubowych rozgrywek. Jednak wójt gminy Łąck Zbigniew Białecki w liście do Tygodnika Płockiego zaprzecza tym spekulacjom: - Delegacja Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) w roku 2006 dokonała pozytywnej weryfikacji (ocena bardzo dobra) obiektu hali sportowej w Łącku odnośnie spełnienia warunków EHF dla organizacji rozgrywek Ligi Mistrzów (...)delegat EHF był pod wrażeniem organizacji tego meczu (mecz Wisła – Crvena). Władze gminy, a także urzędnicy wspólnie z przedstawicielami Wisły Płock stanęli na wysokości zadania. Impreza została przygotowana perfekcyjnie. Liga Mistrzów w Łącku byłaby ogromnym udogodnieniem nie tylko dla zawodników, lecz także dla najwierniejszych fanów płockiego szczypiorniaka, którzy na pewno wypełnią hale w Łącku do ostatniego miejsca.
Gdzie zagra płocka Wisła?
Już 4 lipca odbędzie się losowanie grup Ligi Mistrzów. Kibice Nafciarzy jednak najbardziej przejmują się tym, gdzie ich pupile będą występowali w roli gospodarza.
Źródło artykułu: