Wojna niemiecko-hiszpańska z Polakami w roli głównej - zapowiedź Final Four Ligi Mistrzów
W dniach 28-29 maja 2011 roku drugi raz z rzędu w niemieckiej Kolonii odbędzie się Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. O najcenniejsze klubowe trofeum na Starym Kontynencie rywalizować będą cztery zespoły: Rhein-Neckar Löwen, FC Barcelona Borges, Renovalia Ciudad Real i HSV Hamburg. Sympatyków szczypiorniaka nad Wisłą czeka nie lada gratka, bowiem w turnieju tym wystąpi aż 6 Polaków!
Paweł Nowakowski
Areną dwudniowych zmagań w Final Four Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych będzie nowoczesna Lanxess Arena, która może pomieścić prawie 20 tysięcy kibiców! Piękne wspomnienia z tego obiektu mają polscy szczypiorniści, bowiem to właśnie w tej hali w 2007 roku rywalizowali w finale mistrzostw świata z reprezentacją Niemiec, której ostatecznie ulegli 24:29, wywalczając srebrne medale. Z pewnością Polacy także i w ostatni weekend mają będą chcieli napisać piękną kartę historii, walcząc ze swoimi drużynami o najcenniejsze klubowe trofeum na Starym Kontynencie.
W pierwszym półfinale los skrzyżował ze sobą Rhein-Neckar Löwen i FC Barcelonę Borges, które notabene grały ze sobą w tegorocznej Lidze Mistrzów w fazie grupowej. Historia tamtych spotkań przemawia na korzyść przedstawiciela Bundesligi, który na swoim koncie ma zwycięstwo i remis. Mogło być jednak zgoła odmiennie, gdyby nie wzbudzająca sporo kontrowersji decyzja sędziów podczas meczu w Mannheim, która miała istotny wpływ na ostateczny układ w tabeli grupy A. Więcej o tej sytuacji pisaliśmy TUTAJ.
Duma Katalonii ma teraz idealną okazję, by zrewanżować się popularnym Lwom za ten pamiętny bój. Psychologiczną przewagę mają jednak podopieczni Gudmundura Gudmundssona, jednak zdaniem islandzkiego szkoleniowca poprzednie pojedynki nie będą mieć znaczenia, bowiem każdy mecz rządzi się swoimi prawami. - To nie będzie mieć znaczenia. Mam jednak nadzieję, że wcześniejsze spotkania z Barceloną będą korzyścią dla nas, ponieważ możemy przeanalizować błędy jakie popełniliśmy i uczyć się na nich - mówi Gudmundsson na łamach oficjalnej strony RNL. Islandczyk ma jednak problemy kadrowe, gdyż na ból pleców narzeka Borge Lund, z kolei potłuczone żebra ma Ivan Cupić. W Final Four na pewno nie wystąpi Michael Müller, który niedawno przeszedł operację łąkotki. Pocieszeniem jest powrót do gry Olivera Roggischa i Bjarte Myrhola.
Polscy fani liczą z pewnością na wysoką dyspozycję trójki Polaków: Sławomira Szmala - Grzegorza Tkaczyka - Karola Bieleckiego. Szczególnie dwaj pierwsi od dłuższego czasu prezentują się wspaniale. Barcelona obawia się trochę o stronnicze sędziowanie, mając w pamięci wydarzenia z Mannheim i z racji tego, że turniej Final Four rozegrany zostanie w Niemczech. Podopieczni Xaviego Pascuala mają jednak ogromną motywację po zeszłorocznej porażce, a sukces w tegorocznej Lidze Mistrzów chcą zadedykować odchodzącemu z klubu - Ikerowi Romero.- Graliśmy tutaj w zeszłym roku, ale nie zamierzamy dopuścić do powtórki tamtych wydarzeń - mówi Juanin Garcia.- Pożegnanie z Barceloną po triumfie w lidze było piękne, ale powtórzyć ten wyczyn w Lidze Mistrzów było by czymś wielkim - uważa Romero.
Rhein-Neckar Löwen - FC Barcelona Borges / sob. 28.05.2011 godz. 15.15
Tak było w fazie grupowej:
FC Barcelona Borges - Rhein-Neckar Löwen 30:31 (13:14)
Rhein-Neckar Löwen - FC Barcelona Borges 38:38 (22:17)