Artur Siódmiak o transferze Olafssona: Zrobiliście dobry interes

Kadra Vive Targów Kielce na sezon 2010/2011 wydaje się być skompletowana. We wtorek kielecki klub poinformował, że nowym zawodnikiem żółto-biało-niebieskich będzie prawoskrzydłowy TuS N-Lübbecke, Thorir Olafsson. Klubowy kolega Islandczyka, Artur Siódmiak, nie ma wątpliwości, że włodarze Vive podjęli bardzo dobrą decyzję.

- To świetny zawodnik, zrobiliście znakomity interes - mówi o transferze Islandczyka reprezentacyjny kołowy, Artur Siódmiak, który doskonale zna Thorira Olafssona. Od ponad 4 lat obaj szczypiorniści bronili barw niemieckiego TuS N-Lübbecke, gdzie Olafsson pełnił funkcję kapitana.

Artur Siódmiak przyznaje również, że prawoskrzydłowy rozmawiał z nim na temat przeprowadzki do Kielc. - Dzwonił do mnie, pytał o klub, o miasto. Poleciłem mu ten transfer, powiedziałem, że Vive to solidna marka. Do tego on sam zna Bogdana Wentę - mówi Siódmiak w rozmowie z vivetargi.pl.

Zdaniem reprezentanta Polski, Olafsson to niezwykle wartościowy zawodnik, z którego Vive będzie miało ogromny pożytek. O umiejętnościach Islandczyka "Siudym" wypowiada się w samych superlatywach. - Jest skuteczny, bardzo dobry technicznie, a do kontry biega jak motorek. Ciągnął nam w ostatnim sezonie całe mecze. Przez cztery sezony nie miał chyba jakiejś większej obniżki formy. Ma niepozorny wygląd, ale mówię szczerze - to świetny zawodnik. Poza tym to też normalny facet. Bezkonfliktowy, potrzebny drużynie poza boiskiem - ocenia Siódmiak.

Transfer Islandczyka oznacza, że w barwach Vive nie zobaczymy już dotychczasowego kapitana, Mariusza Jurasika.

Mało kto zna tak dobrze wady i zalety Thorira Olafssona jak Artur Siódmiak

Komentarze (0)