Nie od dziś wiadomo, że wiele klubów z Asobal Ligi boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Kryzys nie ominął także drużynę Reale Ademar Leon. Każdy klub, mający występować w Lidze Mistrzów, musi wpłacić do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF) 30 tysięcy euro.
Jak twierdzą media na Półwyspie Iberyjskim, nie jest wykluczone, że ekipa prowadzona przez trenera Jordiego Riberę nie przystąpi do rywalizacji w Lidze Mistrzów. W chwili obecnej klub ma zaległości finansowe wobec zawodników. W tej sytuacji działaczom będzie trudno znaleźć pieniądze, które należy wpłacić do EHF.