Luchien Zwiers skarży się Niemcom na GSPR Gorzów Wlkp.

Piłkarzom ręcznym GSPR-u Gorzów Wielkopolski w bieżącym roku nie udało się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na wyniki sportowe zawodników bez wątpienia miały wpływ kłopoty finansowe, z jakimi musiał się zmagać klub.

Przed degradacją z PGNiG Superliga Mężczyzn gorzowian nie uratował nawet bramkarz Luchien Zwiers, który ma na swoim koncie występy w reprezentacji Holandii. Szczypiornista z Beneluksu w barwach GSPR-u zaliczył 24 mecze w ekstraklasie.

30-letni golkiper w najbliższym czasie nie poprawi swoich statystyk w Polsce. Zwiers będzie bowiem kontynuował karierę w niemieckim trzecioligowcu, TG Münden. Wydaje się, że piłkarz ręczny nie wspomina mile pobytu w naszym kraju.

- W Polsce przez prawie pół roku nie otrzymywałem pieniędzy. To nie było zabawne - stwierdził Zwiers w rozmowie z niemieckimi mediami.

Holender w lecie ubiegłego roku podpisał dwuletni kontrakt z gorzowskim klubem. W lutym wydawało się, że szczypiornista z powodów finansowych odejdzie z zespołu. Ostatecznie zgodził się on na znaczną redukcję swojego wynagrodzenia i dalszą grę w ekipie z województwa lubuskiego.

Jednak teraz wiadomo już z całą pewnością, że w nadchodzącym sezonie będzie on występował u naszych zachodnich sąsiadów. W przeszłości grał on już w Niemczech w drużynie SV Anhalt Bernburg z 2. Bundesligi Nord.

Źródło artykułu: