Robert Fogler to jedyny z zawodników, który w letnim okienku transferowym dołączył do składu Chrobrego z innego zespołu. Oprócz niego szeregi głogowskiej "siódemki" wzmocniło trzech młodych szczypiornistów, grających do tej pory w drugiej drużynie.
Rozgrywający w ostatnim sezonie występował w zespole z Gorzowa Wielkopolskiego, któremu nie udało się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zawodnik mimo ofert z innych klubów, zdecydował się na grę w Chrobrym, z którym podpisał dwuletni kontrakt. - Było kilka innych propozycji, jednak ta z Głogowa była najbardziej konkretna. Praktycznie po pierwszym telefonie i rozmowach z prezesami wiedzieliśmy o czym rozmawiamy i na czym zależy jednej i drugiej stronie - mówi.
Nowy nabytek Chrobrego to gracz uniwersalny do drugiej linii, który może występować na lewej i prawej stronie, jak i na środku. - Tak naprawdę nieważne gdzie, ważne żebym grał. Dla mnie nie ma to większej różnicy. Nie wiem jeszcze jak to widzi trener. Najbliższe dni pokażą jaką koncepcję ma szkoleniowiec, a ja się postaram do niej dostosować - dodaje.
Głogowianie przed tygodniem rozpoczęli przygotowania do sezonu pod okiem nowego szkoleniowca Zbigniewa Markuszewskiego. Na co, zdaniem zawodnika będzie stać głogowską ekipę w najbliższych rozgrywkach PGNiG Superligi? - Na pewno jest potencjał w zespole i nie będzie tajemnicą jeśli powiem, że środek tabeli jest w naszym zasięgu - ocenia.
Przez cały okres przygotowawczy głogowianie będą szlifować formę przed nowym sezonem na własnych obiektach. Na początku sierpnia głogowska "siódemka" rozegra mecz kontrolny z Zagłębiem Lubin i dwukrotnie zmierzy się z Nielbą Wągrowiec, a w połowie miesiąca będzie gospodarzem memoriału im. Ryszarda Matuszaka.