Wcześniej szczypiorniści MTS-u już dwukrotnie mieli okazję sprawdzić swoją formę w konfrontacjach z Krakowiakiem Kraków oraz Górnikiem Sosnowiec. Tym razem zespół z Chrzanowa zmierzył się z niedawnym ligowym rywalem - Grunwaldem Ruda Śląska.
Mecz rozegrany został w trzech częściach. W pierwszej tercji stroną przeważającą byli chrzanowianie, którzy za sprawą skutecznej gry Tomasza Zacharskiego oraz Marcina Skoczylasa utrzymywali kilkubramkowe prowadzenie. W bramce z MTS-u kilka udanych interwencji zaliczył Łukasz Borecki, był gracz Grunwaldu. Ta część meczu zakończył się wynikiem 15:13.
W drugiej tercji inicjatywę przejęli gracze Grunwaldu. Dobra postawa Adama i Łukasza Wodarskiego pozwoliła przyjezdnym na odrobienie strat. W szeregach MTS-u szansę zaprezentowania swoich umiejętności dostali młodzi zawodnicy, na parkiecie pojawił się również wracający po kontuzji Adam Bobowski, który zdobył trzy bramki. Po dwóch tercjach zespoły remisowały 28:28.
Trzecia część spotkania rozpoczęła się po myśli gości, którzy po raz pierwszy zdołali objąć prowadzenie. Chrzanowianie szybko zareagowali na zmianę oblicza spotkania, szybkie akcje i bramki Pawła Strońskiego oraz Dawida Dęsoła pozwoliły MTS-iakom odzyskać prowadzenie. W bramce MTS-u wieloma znakomitymi interwencjami popisał się Maciej Białecki, wychowanek NMC Powenu Zabrze. Wynik spotkania na 40:36 ustalił Kamil Kirsz.
MTS Chrzanów - Grunwald Ruda Śląska 40:36 (28:28, 15:13)
MTS: Baliś, Białecki, Borecki, Kurdziel - Skoczylas 9/3, Zacharski 7/2, Kirsz 4, Bobowski 3, Stroński 3, Szlinger 3, Klementowicz 2, Owczarek 2, Zajdel 2, Dęsoł 1, Gaj 1, Klimek 1, Machucki 1, Sokoliński 1, Uraz, Zajączkowski.
Karne: 5/7.
