- Czeka nas dużo pracy. Nie wszystko jest jeszcze poukładane - przyznał po spotkaniu szkoleniowiec piotrkowskiej drużyny Krzysztof Przybylski. Trener Piotrkowianina najwyraźniej szuka optymalnego ustawienia drużyny. Pewniakami do podstawowego składu mogą być doświadczeni skrzydłowi: Przemysław Matyjasik i Tomasz Mróz. Grę Piotrkowianina prowadził będzie natomiast Maciej Pilitowski.
Piotrkowscy kibice, którzy przez siedem ostatnich lat oglądali zespoły najwyższej klasy rozgrywkowej będą musieli przestawić się na oglądanie pierwszej ligi. - Poziom tej klasy rozgrywkowej jest, nie ma co ukrywać, niższy niż Superligi. Tutaj każdy będzie mógł wygrać z każdym. Na pewno czekają nas ciężkie mecze w lidze. Aby wypaść w nich jak najlepiej musimy się jeszcze zgrywać bo jak na razie nie wygląda to dobrze - powiedział Tomasz Mróz.
Piotrkowianin przegrał z Gwardią 28:30 (13:15) prezentując tylko momentami dobrą grę. Nielicznej publiczności mogła podobać się gra skutecznegoWojciecha Klimczaka. Nieźle zaprezentowali się także Marek Daćko i Paweł Kowalik.
Piotrkowska drużyna kolejny mecz sparingowy rozegra już w najbliższą sobotę w Puławach z Azotami. - To na pewno będzie trudny dla nas mecz. Azoty są na tydzień przed ligą i będą chciały się sprawdzić w tym spotkaniu. My natomiast jesteśmy jeszcze w ciężkim treningu i to widać na boisku - powiedział Krzysztof Przybylski.
Piotrkowianin - Gwardia Opole 28:30 (13:15)
Piotrkowianin: Wnuk, Pawlak, Procho - Mróz 3, P. Matyjasik 4, Iskra 3, Dankowski 1, Kowalik 3, Trojanowski 2, Woynowski 3, Cieniek 1, Daćko 3, Klimczak 5, Krzaczyński, Rutkowski.