Paweł Gawęcki: Zależy mi na regularnym graniu

W ubiegłym sezonie Paweł Gawęcki nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w ekstraklasowej drużynie Vive Kielce. Rozgrywający zmuszony był występować w pierwszoligowych rezerwach zespołu z Kielc.

Dysponującego dobrymi warunkami fizycznymi rozgrywającego w swoim zespole widziałoby kilka klubów: Azoty Puławy, AS-BAU Śląsk Wrocław i Stal Mielec. Oficjalnie w gronie zainteresowanych pozyskaniem Pawła Gawęckiego wymienia się jedynie beniaminka ekstraklasy, Stal Mielec. - O zainteresowaniu moją osobą tych dwóch pierwszych klubów dowiedziałem się z gazet i Internetu. Natomiast faktycznie z Mielca dzwonił prezes, Antoni Weryński w sprawie mojego wypożyczenia - powiedział w wywiadzie dla Echa Dnia, Paweł Gawęcki.

Szczypiornista Vive zdaje sobie sprawę, iż aby dalej się rozwijać musi regularnie grać w najwyższej klasie rozgrywek. W nowym sezonie, w zespole z Kielc o miejsce w pierwszym składzie będzie jednak bardzo ciężko. - W Kielcach się urodziłem i wychowałem, ale w moim wieku zależy mi na regularnym graniu. W Vive jest silny zespół, są reprezentanci kraju jak Mateusz Jachlewski czy Patryk Kuchczyński i można się wiele od nich nauczyć na treningu. Jednak to meczów nie zastąpi - dodał zawodnik Vive Kielce.

Źródło artykułu: