Bez liderów jeszcze lepiej - relacja z meczu KSSPR Końskie - KPR Ostrovia Ostrów Wlkp.

Piłkarze ręczni KSSPR-u Końskie kontynuują dobrą passę. W spotkaniu 4. kolejki I ligi mężczyzn gr. B podopieczni Rafała Przybylskiego nie dali szans Ostrovii Ostrów Wlkp., wygrywając 38:26 (21:11).

Maciej Wojs
Maciej Wojs

Konecczanie przystąpili do sobotniego pojedynku osłabieni brakiem dwójki odpowiedzialnych za kreowanie gry szczypiornistów - Tomasza Bodasińskiego oraz Michała Przybylskiego. Ich nieobecność mieli zamiar wykorzystać zawodnicy ostrowskiej siódemki, jednak podopieczni trenera Rafała Przybylskiego nie dali gościom najmniejszych szans na wyrównaną walkę.

Spotkanie lepiej rozpoczęli co prawda zawodnicy z Ostrowa Wielkopolskiego, którzy po bramkach Jakuba Tomczaka i Marcina Sobczaka wygrywali w 6. minucie 5:4. Było to jednak ostatnie prowadzenie podopiecznych Pawła Ruska, gdyż w następnych minutach to rywale przejęli inicjatywę na boisku i wypracowując sobie bezpieczną przewagę bramkową mogli swobodnie kontrolować przebieg rywalizacji. Znakomicie między słupkami koneckiej bramki spisywał się Przemysław Witkowski, który raz po raz dalekimi podaniami uruchamiał skrzydłowych KSSPR-u. Gospodarze spokojnie nadawali tempo gry, a twarda gra w defensywie oraz wysoka skuteczność w ataku pozycyjnym pozwoliły im zejść na przerwę prowadząc 21:11.

Druga część pojedynku była jedynie kontynuacją wcześniejszych wydarzeń - dobrze funkcjonująca defensywa ekipy z Końskich pozwalała na wyprowadzanie licznych kontrataków. Grą zawodników KSSPR-u znakomicie dyrygował Tomasz Napierała, który wspierany przez Sebastiana Smołucha zaskakiwał bramkarzy rywali rzutami z drugiej linii. Dobrą zmianę między słupkami gospodarzy dał ponadto Mateusz Kornecki. Szczypiorniści Ostrovii pomimo ambitnej postawy i woli walki nie byli w stanie odwrócić losów spotkania. Co więcej, to gospodarze tuż przed końcowym gwizdkiem powiększyli swą przewagę do dwunastu bramek i ostatecznie w pełni zasłużenie zwyciężyli 38:26. Dla podopiecznych trenera Przybylskiego było to trzecie zwycięstwo w rozgrywkach.

KSSPR Końskie - KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 38:26 (21:11)

Ostrovia: Adamczyk, Bystram - J.Tomczak 8, Krzywda 5, Sobczak 5, Dutkiewicz 4, Kierzek 2, Wojciechowski 1, Nowakowski 1, Jaszka, Jedwabny, Matiuk, M.Tomczak, Śliwiński.

Sędziowali: Sebastian Patyk oraz Rafał Salwowski (woj. mazowieckie).

Widzów: 280.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×