Vladimir Maximov (trener Rosji): Bardzo dziękuje organizatorom za turniej. Moja drużyna nie miała dawno silnej konfrontacji. W drużynie Bogdana Wenty więcej zawodników gra zagranicą, u nas większość drużyny stanowią zawodnicy Czechowskich Niedźwiedzi. Obie strony popełniły sporo błędów, bramki były puste ale bramki nie padały. Może wraz z trenerem Wentą mogliśmy wejść na boisko i pomóc zawodnikom. Do Mistrzostw Europy jeszcze sporo czasu. Dużo czeka nas pracy i dużo w rękach Boga.
Bogdan Wenta (trener Polski) Rosja dysponuje silnym zespołem. Większość zespołu stanowi zespół Czechowskich Niedźwiedzi, jest też Igropulo. Był to nasz najlepszy mecz, jednak po 40 minucie mieliśmy przestój, podczas którego byliśmy nieskuteczni. Mieliśmy szansę na wygranie, ale z przebiegu spotkania remis był sprawiedliwy. Trzeba być w meczach z Rosją cierpliwym. U nas poza podaniami do kontry, dobrze grał Wyszomirski. Dobrym duchem w obronie był też Zbyszek Kwiatkowski. U niektórych zawodników widać brak zgrania. Trzeba popracować nad skrzydłami, szczególnie z prawej strony. Każdy zespół, który będzie grał z nami ofensywnie będzie dla nas ciężki. Była widoczna absencja Krzyśka Lijewskiego, bo Zaremba przede wszystkim w ataku nie był tak wartościowy. Krokiem do przodu jest gra w obronie i bieganie do kontry. Ze względu na kontuzję nie grał Jurkiewicz, bo nie chcieliśmy ryzykować. Przeciążone kolano miał Sławek Szmal i postanowiliśmy dać mu wolne.