Siódemka kolejki Superligi Kobiet

Bramkarka: Izabela Czarna (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [2]

W trakcie meczu z Politechniką Koszalin zmieniła Monikę Maliczkiewicz i trzeba przyznać, że pokazała się z bardzo dobrej strony. Odbiła kilka naprawdę ważnych piłek, a także rzut karny rywalek. Trener Bożena Karkut może być spokojna o obsadę bramki w swoim zespole.

Lewe skrzydło: Kaja Załęczna (KGHM Metraco Zagłębie Lubin) [6]

Kolejne mocne ogniwo Miedziowych. W spotkaniu przeciwko Politechnice potwierdziła, że jest w wysokiej formie. Dobrze spisywała się zarówno w defensywie jak i ataku.

Lewe rozegranie: Alina Wojtas (SPR Lublin) [4]

Rozgrywająca SPR-u od pewnego czasu wykazuje się wysoką skutecznością niemal w każdym spotkaniu. Podobnie było w mecz z KPR-em Jelenia Góra. Defensywa rywalek miała duże problemy z zatrzymaniem tej zawodniczki.

Środek rozegrania: Marlena Lesik (KPR Ruch Chorzów) [3]

Grała na bardzo dużej skuteczności. To właśnie jej bramki dały przewagę chorzowiankom na początku spotkania z Pogonią Szczecin. Nie dość, że sama dobrze biegała do kontrataków, to potrafiła też uruchomić w tym elemencie swoje koleżanki. W drugiej połowie zagrała równie skutecznie, myląc się właściwie tylko raz, ale ta pomyłka w kontrze nie miała żadnego znaczenia.

Prawe rozegranie: Joanna Załoga (KPR Jelenia Góra) [8]

O ludziach takich jak Joanna Załoga mówi się "człowiek orkiestra". Przeciwko SPR-owi z konieczności zagrała zarówno na prawym skrzydle jak i na prawym rozegraniu. Z obu tych pozycji zdobywała bramki, będąc najskuteczniejszą zawodniczką w swoim zespole.

Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (SPR Lublin) [8]

Doświadczenie lubelskiej skrzydłowej powoduje, że kibice SPR-u w każdym meczu mogą liczyć na bramki tej zawodniczki. Spokojna, opanowana i przede wszystkim niezwykle skuteczna - to główne cechy, którymi może pochwalić się Małgorzata Majerek. Szczypiornistki KPR-u Jelenia Góra boleśnie się o tym przekonały.

Kołowa: Patrycja Kulwińska (Vistal Łączpol Gdynia) [7]

Przeciwko KSS-owi Kielce rozegrała kolejny dobry mecz w tym sezonie. Jest pewnym punktem gdyńskiej "siódemki" i niewątpliwie jedną z najlepszych kołowych w Superlidze.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Anna Baranowska (SPR Lublin) [7] Lewe skrzydło: Kinga Polenz (KPR Ruch Chorzów) [8] Lewe rozegranie: Stefka Agova (KSS Kielce) [5] Środek rozegrania: Martyna Rupp (AZS AWF Gardinia Wrocław) [2] Prawe rozegranie: Ewa Perek (AZS AWF Gardinia Wrocław) [4] Prawe skrzydło: Katarzyna Mijas (Piotrcovia Piotrków Tryb.) [2] Kołowa: Karolina Jasinowska (KPR Ruch Chorzów) [7]

Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl