Kadra Rasmussena w drodze do Wielkiej Brytanii

Reprezentacja Polski kobiet jest już w drodze do Loughborough, gdzie w czwartek o godzinie 15:00 zmierzy się z Wielką Brytanią w kwalifikacjach do ME. Na miejscu Polki zameldują się około godziny 18:00, a wieczorem czeka je jeszcze jeden trening. We wtorkowym meczu kontrolnym kadrowiczki pokonały EKS Start Elbląg 33:13.

Grano nietypowo, bo 2x30+15 minut. Niestety sparing ten kontuzją okupiła Patrycja Mikszto. - Skręciła lewe kolano i przez najbliższe dwa, trzy tygodnie będzie zmuszona odpocząć od treningów – mówi lekarz kadry dr Rafał Markowski. - Bramkarkę czeka teraz badanie rezonansem magnetycznym i dopiero wtedy będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat jej stanu zdrowia – dodaje.

W ten sposób trener Rasmussen szesnastkę na mecze z Wielką Brytanią zmuszony był wybierać spośród dziewiętnastu zawodniczek. Ostatecznie zdecydował, że w Polsce zostaną Monika Migała, Kaja Załęczna i Kinga Byzdra. Ta ostatnia uskarża się na ból w prawym kolanie, które nie tak dawno temu było operowane (zabieg artroskopii i usunięcia części łąkotki).

Reprezentacja wyjechała z Władysławowa o godzinie 10:30, aby następnie z Gdańska, via Monachium, odlecieć do Birmingham. Na miejscu kadra planowo ma wylądować o 16:45. Następnie zawodniczki czeka jeszcze krótka podróż autokarem do Loughborough.

Po zameldowaniu i szybkim posiłku kadrowiczki mają jeszcze w planach wieczorny trening.

Źródło artykułu: