Dawid Biskup w Virecie CMC Zawiercie

Grający na pozycji środkowego rozgrywającego Dawid Biskup nie miał w poprzednich rozgrywkach zbyt wielu okazji do prezentowania swoich umiejętności. Młody szczypiornista był wyłącznie zmiennikiem w zespole z Piotrkowa Trybunalskiego. Nic więc dziwnego, że stawiając na dalszy rozwój postanowił opuścić szeregi beniaminka rozgrywek PGNiG Superligi. Jego wybór padł na pierwszoligowy Viret CMC Zawiercie.

- W poprzednich rozgrywkach zespół Viretu zrobił na mnie spore wrażenie. Jest to zespół nieobliczalny, potrafiący napsuć sporo krwi najlepszym. Bardzo się cieszę, że będę mógł reprezentować barwy tego klubu - stwierdził 20-letni zawodnik.

Viret nie był jedynym klubem, który wyraził chęć zatrudnienia Biskupa. - Miałem ofertę jeszcze z kilku klubów, lecz propozycja z Zawiercia była najkorzystniejsza i długo się nie zastanawiałem nad wyborem - wyznaje młody rozgrywający.

20-latek powinien bardzo dobrze wpasować się w prowadzoną przez Ryszarda Jarząbka drużynę. Młody szczypiornista uważa, iż zespół z Zawiercia nie będzie miał większych problemów z zajęciem miejsca w górnej połowie tabeli. - Nie mamy określonego celu na nadchodzący sezon. Każdy mecz będziemy chcieli wygrać i zakończyć sezon na jak najwyższym miejscu. Myślę, że spokojnie powinniśmy wywalczyć miejsce w czubie tabeli - stwierdził Biskup.

W minionych rozgrywkach Biskup wystąpił w 16 meczach, zdobywając 19 bramek.