Branko Tamse: Nieatrakcyjna grupa z pułapkami

W piątek w Niemczech odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zespół Vive Targów Kielce w tych elitarnych rozgrywkach zmierzy się m.in. z jednym z rywali z Bałkanów.

Chodzi o RK Gorenje Velenje. Słoweński klub miniony sezon rodzimej ekstraklasy zakończył bez porażki. Teraz przed piłkarzami ręcznymi postawiono jasny cel - przynajmniej 4. miejsce w grupie i awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Jednak zdaniem Branko Tamse wbrew pozorom nie będzie o to łatwo.

- Na pierwszy rzut oka trafiliśmy do nieatrakcyjnej grupy, w której jest pełno pułapek - stwierdził opiekun RK Gorenje, ujawniając swoje największe obawy: - Nasza grupa składa się z silnych i interesujących klubów z różnych części Europy, co oznacza, że w każdym meczu będzie trzeba zagrać trochę inaczej.

Podopieczni Tamse nie zamierzają "tanio sprzedać skóry" rywalom, choć można się spodziewać wyczerpującego sezonu.

- Wiem, że czeka nas niezmiernie trudny wyścig, ale przeciwnikom także będzie ciężko z nami grać. Mogę to obiecać - powiedział trener ekipy z Velenje, który chce walczyć o punkty także w halach przeciwników.

- Kiedy ostatni raz występowaliśmy w fazie grupowej Ligi Mistrzów, też rywalizowaliśmy z Chambéry Savoie HB i Vive Targami Kielce. Wówczas oba wyjazdowe pojedynki z nimi przegraliśmy, a u siebie pokonaliśmy te zespoły. Jednak to jest już przeszłość - zakończył opiekun bałkańskiej drużyny.

Komentarze (2)
avatar
handball-96
7.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no właśnie skład Vive od tych dwóch lat zmienił się i jest mocniejszy. ; ) 
Puławiak
6.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dwa lata temu to było dawno i nieprawda. Teraz każdy ma zupełnie inny skład. W przypadku polskiej drużyny skład nieporównywalnie mocniejszy niż wtedy.