W środowym sparingu trener Marek Motyczyński nie mógł skorzystać z Łukasza Jarowicza, Pawła Wity oraz Adama Skrabani. Kołowy leczy kontuzję palca, którą odniósł w trakcie turnieju w Głogowie. Z kolei Wita nabawił się urazu nogi na środowym porannym treningu. Rozgrywający Siódemki będzie wyłączony z zajęć przez najbliższe dwa tygodnie.
Skrabanię szkoleniowcy postanowili tym razem oszczędzić, ponieważ wciąż jeszcze odczuwa skutki kontuzji ścięgna Achillesa. Szansę gry przez 60 minut na kole otrzymał w tej sytuacji Adrian Wojkowski. Na lewym skrzydle walczył Bartłomiej Koprowski, a na środku rozegrania Michała Prątnickiego podmieniał Kacper Adamski. Ten ostatni pokazał się z bardzo dobrej strony i udowodnił, że w trakcie sezonu trener Motyczyński może mieć z niego wiele pożytku.
Przez większość spotkania Siódemka z beniaminkiem PGNiG Superligi przegrywała różnicą jednej lub dwóch bramek. Remis mieliśmy bardzo krótko w 27 min. (11:11) i 49 min. (20:20). Po raz trzeci gospodarze doszli rywala w 58 min. (25:25). Końcówkę zdecydowanie lepiej rozegrali podopieczni trenera Motyczńskiego, dorzucili dwie bramki i wygrali ostatecznie 27:25.
W czwartek Siódemka Miedź rozegra kolejny mecz kontrolny. O godz. 17 w hali przy ul. Lotniczej podejmie innego beniaminka PGNiG Superligi - Gaz System Pogoń Szczecin.
Siódemka Miedź Legnica - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 27:25 (11:13)
Miedź: Kiepulski, Dudek - Brygier 4, Buchwald 5, Prątnicki 2, Wojkowski 3, Koprowski 3, Piwko 1, Gregor, Adamski 4, Czuwara 3, Kryński 2.
Siódemka lepsza w sparingu od beniaminka
Siódemka Miedź pokonała w meczu kontrolnym Piotrkowianina Piotrków Tryb. 27:25. Warto zaznaczyć, że legniczanie zagrali poważnie osłabieni.