KPR Ruch Chorzów wygrywa - relacja z drugiego dnia turnieju o Puchar Śląska

XV Klubowy Puchar Śląska przeszedł do historii. W turnieju triumfowały gospodynie, KPR Ruch Chorzów, które w decydującym spotkaniu pokonały mistrza Czech, Sokoła Poruba Ostrawa.

Mecz przyjaźni

W meczu o piąte miejsce zmierzyły się zespoły, które od lat prowadzą współpracę. Mowa o SPR Olkusz oraz Lomme Lille. Na boisku co prawdy współpracy nie było, ale spotkanie nie przyniosło wielu emocji. Od początku spotkania prowadziły francuski. Trzeba przyznać, że olkuszanki grały bardzo ambitnie, co pozwoliło im się w 35. minucie zbliżyć do rywalek na dwa trafienia, jednak nie były one w stanie pokonać rywalek. Dziesięć bramek w spotkaniu zdobyła Aleksandra Giera. Mecz zakończył się pięciobramkowym zwycięstwem Lomme Lille.

OSM Lomme Handball Lille - SPR Olkusz 28:23 (14:11)

Lomme: Dilmi, Hilquebrandt - Kucharska 5, Michel 3, Bemlabed 3, Songa 2, Becue 4, Sanz 7, Malina 2, Faye 2

SPR Olkusz: Łakomska, Gil – Kantor 1, Giera 10, Tarnowska 1, Pastwa, Przytuła 5, Leszczyńska 1, Fierka 3, Sikorska, Michla, Basiak 2

Przetarcie przed ligą

O trzecie miejsce w turnieju zagrały zespoły, które w tym roku będą rywalizować w Superlidze. KPR Jelenia Góra od początku mocno zaatakował Olimpię/Beskid Nowy Sącz, czego efektem było prowadzenie 6:0 w 9. minucie. Dwukrotnie o czas poprosił Zdzisław Wąs, aż w końcu przyniósł on efekt. Beniaminek powoli odrabiał straty, aż do 48. minuty, kiedy na tablicy wyników było 27:26. Potem górę wzięło jednak doświadczenie jeleniogórzanek, które zwyciężyły ostatecznie 35:30.

KPR Jelenia Góra - Olimpia/Beskid Nowy Sącz 35:30 (18:15)

KPR: Kozłowska, Szalek - Michalak, Fursewicz 4, Buklarewicz 7, Załoga 12, Figiel 2, Żakowska 6, Wiertelak 4, Łukasik, Rykaczewska

Olimpia/Beskid: Szczurek, Kozieł - Płachta 2, Leśniak 2, Gadzina 8, Szczecina 5, Michalewicz 3, Maślanka 4, Padrygała 6, Rusin, Moskal

Krwawy finał

W finale XV Klubowego Pucharu Śląska spotkał się KPR Ruch Chorzów z Sokołem Poruba Ostrawa. Początek należał do gości, którzy jeszcze 19. Minucie prowadzili 9:7. Jeszcze przed przerwą Niebieskie zdołały wyjść na prowadzenie, jednak na kilka sekund przed końcem pierwszej połowy wyrównała Alżbeta Rechtorisova. Po przerwie inicjatywę przejął Ruch, który lepiej radził sobie z chaosem panującym na parkiecie. Spotkanie zrobiło się bardzo brutalne, co zaowocowało aż piętnastoma dwuminutowymi karami. Ostatecznie chorzowianki okazały się mało gościnne wygrywając spotkanie oraz cały turniej.

KPR Ruch Chorzów - TJ Sokół Poruba Ostrawa 23:20 (14:14)

Ruch: Wąż - Peniowska 2, Jasionowska 3, Lanuszny 5, Grzyb 4, Sucheta 4, Rodak 2, Rzeszutek 3, Gorodtsova

Sokół: Dolahova - Chrenkova 6, Poznarova 3, Tothova 3, Hrbkova 1, Adamkova 1, Rechtonistova 2, Uhralkova 4

Podczas dekoracji przyznano też nagrody indywidualne. Najlepszą strzelczynią turnieju była Joanna Załoga (KPR Jelenia Góra), która zdobyła 34. Bramki. Najlepszą zawodniczką meczu finałowego uznano Alżbete Tothowvą. Najlepszą bramkarką została wybrana Monika Wąż (Ruch Chorzów), zaś najlepszą zawodniczką Kinga Grzyb (KPR Ruch Chorzów).

Komentarze (2)
avatar
jo
12.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Białorusinkom też trzeba płacić, a w Nowym Sączu się nie przelewa. 
avatar
JIIIS
12.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co z tymi Bialorusinkami ktore mialy grac w Nowym Saczu?