Adam Świątek zmagał się z kontuzją przez cały okres przygotowawczy. Zawodnik brał udział w treningach, jednak nie wystąpił w żadnym spotkaniu sparingowym. Była szansa, iż szczypiornista wróci na parkiet pod koniec sierpnia.
Jednak ostatnie badania wykazały, że nie obejdzie się bez operacji kontuzjowanego barku, która będzie miała miejsce w najbliższych dniach w poznańskiej klinice. W efekcie Świątka czeka bardzo długi rozbrat ze szczypiorniakiem. Rozgrywający najwcześniej do gry będzie mógł wrócić w lutym przyszłego roku.
To spore osłabienie siódemki Chrobrego Głogów. Szkoleniowiec Zbigniew Markuszewski ma kłopot z obsadą pozycji Świątka. - Liczyliśmy na to, że zagra już w pierwszym meczu ligowym. To dla nas bardzo ważny zawodnik, ważny zarówno w ataku, jak i obronie. Będzie ciężko go zastąpić - powiedział dla serwisu sportlokalny.pl trener głogowian.
W pierwszej kolejce PGNiG Superligi Chrobry Głogów w najbliższą niedzielę w wyjazdowym spotkaniu zmierzy się z beniaminkiem rozgrywek - Gaz-System Pogonią Szczecin.
na Instagramie 
na Facebooku 
A jeżeli chodzi o z Czytaj całość