Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk pokazali się około 8,5 tysięcznej grupie kibiców, która przyszła na Stadion im. Zbigniewa Podleckiego. - Wyszło nawet lepiej niż chcieliśmy. Kibice fajnie nas przywitali, a nie spodziewaliśmy się aż tak ciepłego powitania. Wierzymy, że w długie zimowe wieczory po zakończeniu sezonu będą oni odwiedzali halę AWFiS w Gdańsku, w której rozgrywamy swoje mecze. Dziękujemy Maćkowi Polnemu za stworzenie możliwości pokazania zespołu - powiedział Zbigniew Trzoska, prezes klubu.
Zawodnicy wraz ze sztabem szkoleniowym dostali gromkie brawa od publiczności podczas, gdy przejeżdżali lawetą po torze. - Szczególnie pozytywnie odebrali to nasi młodzi zawodnicy, którzy byli zaskoczeni. Damian Wleklak czuł się w tych warunkach jak ryba w wodzie. Mi również osobiście bardzo się podobało. Szkoda, że wynik sportowy meczu z wrocławianami zepsuł nastroje - zauważył Trzoska.
Szczypiorniści Wybrzeża po prezentacji
W niedzielę przed żużlowym meczem o utrzymanie w ENEA Ekstralidze zaprezentowali się piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk. Zarząd klubu jest zadowolony z przyjęcia zawodników przez kibiców.
Źródło artykułu: