Jarosław Paluch: Zaliczyliśmy falstart i trzeba to nadrobić

W niedzielę zawodnicy Zagłębia Lubin zmierzą się na własnym parkiecie z Miedzią Legnica. Po dwóch porażkach w pierwszych meczach, Miedziowi chcą przełamać złą passę i odnieść pierwsze zwycięstwo.

Niedzielne spotkanie w Lubinie to dla zawodników Zagłębia drugie w przeciągu tygodnia derby Dolnego Śląska. Podopieczni Dariusza Bobrka nie mogą zaliczyć poprzednich gier do udanych, zwłaszcza ostatniego występu przeciwko Chrobremu Głogów. - W tych meczach graliśmy słabo w obronie, zawodziła nas też skuteczność. O ile w Kielcach zagraliśmy niezłe zawody, to już mecz z Głogowem kompletnie nam nie wyszedł w każdym aspekcie. Zaliczyliśmy spory falstart i teraz musimy to nadrobić - stwierdza obrotowy Miedziowych Jarosław Paluch.

Lubinianie zdają sobie jednak sprawę, że pojedynek z legnicką siódemką nie będzie należał do najłatwiejszych. Klasę przeciwnika docenia Paluch: - Miedź to rywal nieprzewidywalny, którego najsilniejszą stroną jest trener Motyczyński. Z pewnością zaskoczą nas czymś. Legnica co prawda ma problemy finansowe i organizacyjne, ale na boisku nam tego nie pokażą. Czeka nas ciężki mecz - uważa Paluch.

By sięgnąć w niedzielnym spotkaniu po dwa punkty, Miedziowi muszą całkowicie odmienić swoją grę. W ocenie Palucha recepta na sukces jest prosta. - Mecze wygrywa się dobrą i twardą grą w obronie. Musimy też nieźle spisywać się w ataku, by uniemożliwić rywalowi wyprowadzanie kontrataków - stwierdza obrotowy Zagłębia.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na RELACJĘ LIVE z tego oraz pozostałych spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn.

Jarosław Paluch liczy na przełamanie złej passy w meczu z Miedzią
Jarosław Paluch liczy na przełamanie złej passy w meczu z Miedzią
Komentarze (0)