Marcin Giernas: Z Legionowem czeka nas ciężki mecz

Gracze Arotu Astromal Leszno powracają na ligowe parkiety po dwutygodniowej przerwie. Podopieczni Ryszarda Kmiecika zmierzą się w sobotnie popołudnie z liderem tabeli, ekipą KPR-u Legionowo.

Maciej Wojs
Maciej Wojs

Zawodnicy leszczyńskiego klubu odbyli przymusowe wolne w związku z wycofaniem się z pierwszoligowych rozgrywek Juranda Ciechanów. Pomimo tego faktu gracze z Wielkopolski nie próżnowali. - Co prawda nie rozegraliśmy żadnego sparingu, ale cały czas trenowaliśmy. Trening mieliśmy nawet w sobotę, czyli wtedy kiedy byłby mecz ligowy. Cały okres spędziliśmy, by jak najlepiej przygotować się do nadchodzącego meczu z Legionowem - zdradza rozgrywający Arotu Marcin Giernas.

Podopieczni trenera Ryszarda Kmiecika pracowali także nad stabilizacją formy. Dotychczasowe trzy występy ekipy z Leszna w obecnych rozgrywkach to przeplatanie znakomitej dyspozycji z fatalnymi występami. Nic więc dziwnego, że lesznianie zajmują odległe 9. miejsce z dorobkiem zaledwie dwóch oczek. O podwojenie rezultatu w najbliższej kolejce będzie jednak niezwykle ciężko, bowiem do Leszna zawita liderująca rozgrywkom ekipa KPR-u Legionowo.

- Nie znamy rywala w ogóle, jednak nie znaczy to, że nic na jego temat nie wiemy. Legionowo to beniaminek, ale także klub z dużymi aspiracjami. Zespół prowadzi trener Cieślikowski, mający za sobą pracę w Superlidze, a także w reprezentacjach młodzieżowych, więc jest to świetny specjalista. W kadrze znajduje się kilku zawodników z przeszłością w Superlidze. Ich wyniki świadczą, że będzie to dla nas bardzo trudne spotkanie - uważa Giernas.

Po ostatnim, przegranym meczu z Wolsztyniakiem morale w zespole nie był zbyt najlepsze. O ich poprawę w sobotnim spotkaniu z KPR-em będzie niewątpliwie bardzo ciężko, jednak lesznianie nie załamują rąk. - Jeśli zagramy skutecznie w ataku pozycyjnym, nie będziemy marnowali stuprocentowych sytuacji, a do tego dołożymy twardą obronę, to stać nas na wygraną - stwierdza Giernas.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00. Portal SportoweFakty.pl zaprasza na RELACJĘ LIVE z pozostałych weekendowych pojedynków PGNiG Superligi Kobiet i Mężczyzn, Ligi Mistrzów oraz I ligi mężczyzn.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×