Wcześniejszy powrót Karoliny Semeniuk-Olchawy?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czołowa zawodniczka KGHM Metraco Zagłębia Lubin kończy rehabilitację barku. Karolina Semeniuk-Olchawa już w najbliższym czasie pomoże swojej drużynie.

Nie trzeba nikomu wspominać jak silnym ogniwem KGHM Metraco Zagłębia Lubin jest Karolina Semeniuk-Olchawa. W sezonie 2011/2012 czołowa rozgrywająca doznała kontuzji barku. W tym momencie warto odtworzyć fakt, że ambitna "środkowa" grała do końca rozgrywek z urazem na własną odpowiedzialność, aby wspomóc drużynę w walce o obronę Mistrzostwa Polski.

"Semena" kończy już rehabilitację. Powrót rozgrywającej teoretycznie przewidywany jest na grudzień, aczkolwiek bardzo możliwe, że już niebawem dołączy do zespołu. - Karolina przygotowywała się pod kątem motorycznym już od dłuższego czasu. Mamy nadzieję, że wróci na boisko wcześniej niż to było przewidywane - powiedziała na jednej z konferencji prasowych, trener Bożena Karkut.

Mimo że problemy z barkiem Karoliny Semeniuk-Olchawy rozpoczęły się w styczniu tego roku, zawodniczka trafiła na stół operacyjny po najważniejszych, finałowych spotkaniach. Obecnie jej forma stale się polepsza i jak wspomniała trenerka Miedziowych - środkowa rozgrywająca jest pełna wiary, że uda jej się wcześniej powrócić do na parkiet.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
Kaskaa
28.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Oficjalnie brzmi, ze na własna odpowiedzialność.Pewnie tylko czekali, żeby zawodniczka podjęła taka decyzje.Byla pod presja itd. Siatkarz ma racje,kosztem zdrowia zawodniczki. Ciekawe czy po za Czytaj całość
hooli
28.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest napisane "na własną odpowiedzialność" więc o co chodzi?  
Siatkarz
28.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wyniki najważniejsze, kosztem zdrowia zawodniczki.