Pogoń Baltica ograła koszalinianki

Z bardzo dobrej strony pokazały się w Koszalinie podopieczne Dariusza Molskiego. Przyjezdne od początku spotkania były stroną dominującą. Dla akademiczek był to pierwszy mecz pod wodzą Kamielina.

Choć był to tylko sparing to bardzo skoncentrowane do tego meczu podeszły szczecinianki, które praktycznie od początku zawodów przejęły inicjatywę w tym spotkaniu. - Ten mecz bardzo przyjemnie się oglądało. Dziewczyny wyszły naprawdę skoncentrowane. Nie brakowało fajnych zagrań, szybkich i dobrze kończonych kontr oraz składnych akcji. Można powiedzieć, że w tym spotkaniu wszystko nam wychodziło - skomentował sobotnią rywalizację z klubem z Koszalina kierownik drużyny Pogoni Baltica Szczecin, Krzysztof Trzebiński.

Co ciekawe do gry po bolesnej kontuzji powróciła jedna z liderek szczecińskiego superligowca Monika Głowińska, która swój występ okrasiła 5-oma trafieniami. Tyleż samo bramek dorzuciły jeszcze prawoskrzydłowa Katarzyna Sabała oraz środkowa rozgrywająca Agata Cebula. Trener Molski dał pograć zawodniczkom, które wcześniej dostawały stosunkowo mniej szans na występ. Na parkiecie zaprezentowały się Adriana Gryglicka, Aleksandra Kicińska, Paulina Adamska czy też Karolina Sagała. To tym bardziej pokazuje, że klub ze Szczecina dysponuje dużym potencjałem.

Wynik 11:17 do przerwy zdaje się to tylko potwierdzać. Wśród gospodyń, już tradycyjnie, z bardzo dobrej strony pokazała się Sylwia Matuszczyk, która do bramki Pogoni trafiła 7-krotnie. Swój występ do udanych będzie mogła zaliczyć również Paulina Muchocka. Nowy trener Giennadij Kamielin nie mógł skorzystać z usług Aleksandry Kobyłeckiej, której po jednym ze spotkań ligowych przytrafiła się kontuzja. O tyle, o ile brak Kobyłeckiej nie mógł budzić specjalnych wątpliwości, to brak Marty Dąbrowskiej był już mocno zastanawiający.

Wysoka przewaga szczecińskiej siódemki z pierwszej połowy w drugich 30 minutach została jeszcze powiększona. To Pogoń Baltica była stroną dominującą i znacznie lepiej grającą zarówno w obronie jak i w ofensywie. Ostatecznie przyjezdne bardzo wysoko pokonały akademiczki z Koszalina 24:33.

Z klubu ze stolicy Pomorza Zachodniego wypłynęła jeszcze jedna bardzo dobra informacja. Do pełni zdrowia oprócz wspomnianej wcześniej Głowińskiej powróciła także Olena Naumenko-Biały. Niewykluczone, że jedna z najbardziej doświadczonych szczypiornistek wybiegnie na parkiet już przeciwko najbliższemu rywalowi Pogoni Baltica - siódemce [tag=21986]Olimpii Nowy Sącz.

AZS Politechnika Koszalińska[/tag] - Pogoń Baltica Szczecin 24:33 (11:17)

Pogoń Baltica zagrała w składzie:
Płaczek, Adamska, Sagała: Huczko 1, Jakubowka 2, Kucharska 2, Sabała 5, Stachowska 2, Cebula 5 (2/2), Głowińska 5 (2/2), Rostankowska, Kicińska 2, Piontke, Gryglicka 3, Agova 1, Pasternak 1, Yashchuk 3 (2/2), Kuryanovich 1.

Komentarze (29)
avatar
kps
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wreszcie jakiś rozsądny głos vrc. Również popieram i obu klubom życzę w nowym 2013 roku wielu sukcesów. Koszalinowi ponadto wygranej z Azerami ;) 
avatar
vrc
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie ma co się kłócić i sobie dogryzać bo i tak wszystko zależy od zawodniczek w danych klubach a jak wiadomo kobieta zmienną jest :).
Kibice to czasami ósmy zawodnik ale albo się uda pomóc albo
Czytaj całość
Panel
30.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Emocje opadają, rozum wraca. 
avatar
Lukov
29.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No właśnie, tylko czy przyjdzie w tym sezonie...to zagdaka dla wszystkich, my liczymy że przyjdzie w tym najważniejszym momencie...bo jak na razie gra zespołu jest w kratkę...a potencjał olbrzy Czytaj całość
avatar
Stasiu
29.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Szczecinie realnie patrzymy na życie. Znamy swoje miejsce w szeregu. Powoli i przyjdzie taki dzień, że dla nas będą grały fanfary zwycięzców. Koszalin to naprawdę dobry zespół i jeszcze wszys Czytaj całość