Kapitan serbskiej kadry nie ukrywa, iż obawia się starcia z podopiecznymi Michaela Bieglera. Momir Ilić przypuszcza, że spotkanie będzie trzymało w napięciu.
- Z Polakami będzie dosyć ciężko. W poprzednich meczach łatwo poradziliśmy sobie z przeciwnikami. Z Polską będzie inaczej - do samego końca nie będzie można być pewnym zwycięstwa - stwierdził szczypiornista reprezentacji Serbii, który wyraził swoje zdanie na temat przyczyn ostatniej porażki biało-czerwonych.
- W polskim zespole była mała rotacja zawodników. Sądzę, że biało-czerwoni byli trochę zmęczeni. Słowenia to wykorzystała, gdyż dokonywała więcej zmian i większa ilość graczy miała siły, aby wytrwać do końca - powiedział Momir Ilić, dodając że Serbia do pojedynku z Polakami jest odpowiednio zmotywowana.
- Obrona musi działać bez zarzutu, żeby pomóc bramkarzom. Trzeba wykonać właściwie swoją pracę. Jestem zawsze optymistą. Jeśli na mundialu chce się coś osiągnąć, nieustannie należy grać o zwycięstwo - stwierdził Serb, który nie wybiega na razie zbyt daleko w przyszłość.
- Nie rozmawiajmy o rywalach w kolejnej fazie turnieju. Zamierzam skupić się na grupie, w której teraz gramy i na pojedynkach z Polską oraz Słowenią - uciął zdecydowanie Momir Ilić.