Cezary Winkler: Zawodnicy uwierzyli, że jesteśmy w stanie coś osiągnąć

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

NMC Powen Zabrze pod wodzą nowych szkoleniowców Cezarego Winklera i Mariusza Jurasika wraca na właściwe tory. W środę zabrzanie zmierzą się z Tauron Stalą Mielec.

Drugą część sezonu NMC Powen Zabrze rozpoczął od niespodziewanego zwycięstwa w Kwidzynie. - Po tym meczu może nie było spontanicznych wybuchów radości, ale dostrzegłem u moich zawodników coś bardzo ważnego. Uwierzyli w coś, co naprawdę jesteśmy w stanie osiągnąć w tym sezonie - mam tu na myśli miejsce w pierwszej piątce ligowej tabeli - powiedział Cezary Winkler na łamach oficjalnej strony klubu.

W środę zabrzan czeka kolejne trudne zadanie, mecz z Tauron Stalą Mielec. Pokonanie podopiecznych Ryszarda Skutnika nie będzie łatwe. - Stal to aktualny brązowy medalista mistrzostw Polski, zespół grający szybką i skuteczną piłkę. Musimy maksymalnie wykorzystać czas na przygotowanie się do środowego meczu, a tego nie pozostało już wiele. Pociesza mnie myśl, że w moim zespole czuć prawdziwą żądzę zwycięstwa - podkreślił szkoleniowiec.

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
jelo
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może dlatego, że drugi trener wiekiem jest podobny do pierwszego, a osiągniecia jako zawodnik ma znacznie większe. I doświadczenie jako trener niemal takie samo. W przypadku Wenty czy Walthera Czytaj całość
avatar
Dzonko
6.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co was tam opętało z tym Jurasikiem, co jakiś artykuł to zaraz "pod wodzą C.Winklera i M.Jurasika" ja rozumiem świetny zawodnik itd ale czemu nie piszecie o Kielcach ze pod wodzą B.Wenty i T.St Czytaj całość